Ja przez całą ciążę, co 4-5 tygodni farbowałam włosy, jak również w okresie połogu 7 dni po porodzie, i jakoś wszystko było w porządku:) jeszcze by brakowało, żebym chodziła z kilkucentymetrowym odrostem do tego:/ o nie:)
Myślę że to lekka przesada, tego nie można, tamtego nie można... nie dajmy się zwariować dziewczyny:D

Ja przez całą ciążę, co 4-5 tygodni farbowałam włosy, jak również w okresie połogu 7 dni po porodzie, i jakoś wszystko było w porządku:) jeszcze by brakowało, żebym chodziła z kilkucentymetrowym odrostem do tego:/ o nie:)
Myślę że to lekka przesada, tego nie można, tamtego nie można... nie dajmy się zwariować dziewczyny:D

Ja przez całą ciążę, co 4-5 tygodni farbowałam włosy, jak również w okresie połogu 7 dni po porodzie, i jakoś wszystko było w porządku:) jeszcze by brakowało, żebym chodziła z kilkucentymetrowym odrostem do tego:/ o nie:)
Myślę że to lekka przesada, tego nie można, tamtego nie można... nie dajmy się zwariować dziewczyny:D

Wkurza mnie to podwójne dodawanie:( sorki za to ale to nie moja wina.
Popieram poprzedniczkę:) Nie chcesz nie odpowiadaj:) Nie lubię gdy ktoś jest aż nadgorliwy w swoich uwagach:/

Wkurza mnie to podwójne dodawanie:( sorki za to ale to nie moja wina.
Popieram poprzedniczkę:) Nie chcesz nie odpowiadaj:) Nie lubię gdy ktoś jest aż nadgorliwy w swoich uwagach:/

@fantasmagoria, to jej włosy, ale dziecko jest też męża więc należałoby się liczyć z jego zdaniem, nie uważasz?

Nie, uważam, że zdanie męża ma znaczenie jeśli zachowanie mamuśki wpływa na zdrówko maluszka. Jeśli nie wpływa, to mąż w kwestii włosów ma niewiele do powiedzenia. A farbowanie nie wpływa. To, że facet mógł gdzieś usłyszeć, że to wielce szkodliwe, nie jest raczej powodem, żeby dyktował kobiecinie jak ma wyglądać.

Ale tu jest kwestia sporna: szkodzi czy nie. Więc należałoby przekonać męża, że to nie jest szkodliwe, zamiast argumentować tym, że "to moje włosy". Bo to dojrzałe, ani w porządku nie jest.

ja sie wstrzymalam do konca 1 trymestru , a pozniej farbowalam co mieisiac , jedynie zapach mi przeszkadzal , ale to na sam koniec .

Było podobne pytanko ;)Ja farbowałam włosy ,obcinałam włosy.Nawet teraz za jakis miesiac mam zamiar zrobić sobie jakiś kolorek.Przeczytałam w jakiejs gazecie ze lepiej jest teraz farbowac w ciąży niz w połogu (mój ginekolog tez tak stwierdził)Wiec śmiało ;)