22 stopnie na termometrze- ale temperatura odczuwalna? jakieś 30 stopni :D to wszystko zasługa bardzo wilgotnego klimatu. No to my po szybkim obiedzie ciach ciach i wioooo nad odean (20km) a tam przypływ!!!!! Czyli błękitnej wody po kostki z 300metrów :D słońce grzało tak że miodzio, praktycznie bezwietrznie... Sara kopała łopatką w gorącym piachu i na zmianę taplała się w lodowatej wodzie. Nie miałam sumienia jej zabronić mimo że może się to skończyć jakimś katarkiem bo jak bozię kocham więcej okazji może nie być dłuuugo :P Szczerze mówiąc to odkąd tu mieszkam to może ze 3-4 razy było adopiero taka cudna pogoda :D Ja wskoczyłam w krótkie spodenki xD i koszulinkę na ramiączkach i jak na fokę przystało byczyłam się na piachu :D 

tak chciała bym Wam pokazać... ale tak się śpieszyłam że nie zabrałam aparatu- ja maniaczka- nie wiem jak to się stało. najlepsze że nie wzięłam nawet telefonu!!! nic!!! żal dupę ściska że nie uwieczniłam tak pięknego dnia :)

od kilku dni mam częstsze skurcze "te treningowe" aż mi kurna oczy wyłażą na wierzch. a wieczorami jak leżę do spania to czuję jak bym miała ciśnienie 2oo/2oo (!) ale jak mierzę to normalne mam-dziwne uczucie.

jak zrobiłam jakieś błędy to sory ale przeglądarka mi sie zbuntowała i nie podkreśla xD z góry sory :D (znalazłam tylko 3 sprawdzając)