« Powrót Następne pytanie »

2010-10-20 11:47

|

Poród i Połóg

głupi jaś przy porodzie?

O co chodzi z tym głupim jasiem przy porodzie? Słyszałam, że niektóre z was były w ten sposób znieczulone podczas porodu ;) A mi się wydawało, że to zabronione... Jak to działa, co to za substancja i dlaczego nie mówili o tym na szkole rodzenia...?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi

Ja tak samo jak Ty Zosiu, nie chcę żadnego znieczulenia. Ani oksytocyny. Już wolę rodzić dobę lub dłużej niż mieć sztucznie przyspieszany poród i praktycznie żadnych przerw między skurczami.

Mi dali głupiego jasia dopiero na zszywanie. Ależ byłam wtedy szczęśliwa, bo nie dość, że urodziłam dziecko, to jeszcze poczułam się jak bym wypiła kilka piw, a tak dawno wówczas nie piłam ;). Gdyby mi dali jasia na poród, to bym się wcale nie pogniewała, no ale jeżeli miało by to wpłynąć na dziecko, to bym oczywiście nie ma mowy... A jeżeli chodzi o oksytocynę, to bardzo się cieszę, że ją dostałam, bo jeszcze przed oksy bóle były tak straszne, że myślałam, że końca dnia nie dożyję. Oksy skróciła moje cierpienia.