zazdroszcze w sumie :D kiedy ja napisze że zostały mi dwa tyg ... Pozdrawiam kochana i trzymaj sie i nic nie BÓJ :D:D będzie oki

to Ty teraz na wizycie jestes jak to pisze ;p hehe ja sama juz stwierdzilam, ze nie wazne kiedy sie urodzi, byleby zdrowe bylo :) najwyzej bede w swieta parla albo "strzelala" na Sylwka :D hehe i Ty tez tak do tego podejdz, bo zdrowko jest najwazniejsze :)

Tobie 2 tyg  a mi 4 wiem co czujesz.Ja chodzę jak słoń powtarzam sobie jeszcze trochę ale jak pomyśle o tym co mnie czeka to z jednej strony tak jak Ty jestem podekscytowana a jednoczesnie wystraszona TO NORMALNE będzie ok :) trzymaj się 

Ja strasznie panikowałam przed swoim porodem. I chciałam urodzić i nie chciałam i bałam się i nie, ale jedno jest pewne-każda z nas musi urodzic, bo nikt 10 mieisęcy w ciąży nie chodzi:) a bólu się nie bój, jest straszny, ale do przeżycia. Ja już godzinę po porodzie o nim prawie zapomniałam. Dzieciaczek wszystko wynagrodzi, naprawdę wszystko. A jaka bedziesz z siebie dumna jak urodzisz. Ja pekałam z dumy:)

jejku a mi zostało 5 tyg wg Om a wg usg 3 tyg. Sama nie wiem kiedy sie spodziewac, chyba powinnam sie zacząc pakowac..hmm ale jakos do mnie to nie dociera ze to juz powoli nadchodzi. Tez sie boje jak cholera, ale z drugiej strony chce miec porod juz za sobą i byc w domku ze swoim synkiem:)pozdrawiam!

no wlasnie hehe  wszytskie mamy podobne odczucia co do tego:))) moja mala wazy juz 3124:) hehe i gin mi sie znowu pyta czy pale fajki wrrrr no jasny szlak nie pale heh bo ponoc mam troche zwapniale lozysko...  no ale mam nadzieje ze dotrwamy zdrowo do samego konca:) maz jutro przegrywa zaklad hehe ja juz zacieram lapki:P teraz moja kolej ja obstawialam ze do 20tego:P heh masakra kobitki mowie Wam:* pozdrawiam Was gooooraco:) buziolki:*::*:*:*:*