Blog: goshia26

« Powrót do listy wpisów
Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goshia26
goshia26

ta samotność...
Wiecie dziewczyny, tak sobie myślę, czy ta ciąża to przypadkiem nie jakaś choroba. Ciągłe zamartwianie się, myślenie o niepotrzebnych rzeczach..W sumie nie mam wcale powodów do smutku, no może tak nie do końca. .Smutno mi czasem (choć nikt tego nie rozumie, a zwłaszcza mój M.), bo nie ma go całymi dniami. Jesteśmy w trakcie remontu starego domu i mamy zamiar wprowadzić się tam jak dzidziuś się urodzi. Narazie mieszkamy u moich rodziców w ciasnej klatce, więc mój M. strasznie jest zapracowany, bo wszystko robi sam, tzn. remont. Jeszcze nikogo nie zatrudniliśmy bo mój uważa, że ktoś inny nam zepsuje robotę. A tak poza tym to musze się pochwalić, że mam złotą rączkę w domu, nie ma rzeczy której by nie umiał zrobić ( z męskich robót oczywiście:) choć wczoraj np. przerobił mi spodnie sprzed ciąży i wstawił zakładki na MASZYNIE!!! wiem, jest niesamowity..aż mi wstyd, że ja tego nie potrafię:( ale do czego zmierzam! chodzi o to, że przez tą jego nieobecność czuję się strasznie samotna, a z drugiej strony wiem, że pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć. Przecież musimy gdzieś zamieszkać, a pieniądze skąd wezmiemy? może to brzmi jakbym była rozpuszczona babą, ale to chyba ta ciąża mi zmienia nastroje. Strasznie kocham swojego M. ..

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
listopadowa
co jak co ale o tak uczynnym męzu to ja dawno nie słyszałam,wiec nie masz sie co dziwic hehe.moj mąz tez fajny,choć nie szyje,nie sprzata,nie lowi ryb itd itp :D
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rudejojo

kochana wiem co czujesz. moj maz tez pracuje, robi kurs a poza tym konczy remont. wiec albo jest na wykladach albo gdziesz w warsztacie. tak wiec widze go tylko na kolacji..... wiem ze chce jak najlepiej czasami nawet widze przerazenie w jego oczach jak on to wszystko zrobi, czas ucieka egzamin niedlugo dzidzius za 2.5m-ca a on ma jeszcze tyle do zrobienia. robi co moze a ja egoistka jeszcze narzekam ze nie ma go w domu przy mnie jak to ja go wlasnie teraz potrzebuje, bo jak urodzi sie maluszek nie bedziemy mieli czasuw  ogole dla siebie.

cholera,, chyba tak musi byc. cieszmy sie ze mamy wspanialych facetow ktorzy dbaja o rodzine:)))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goshia26
no właśnie, a my jeszcze narzekamy, egoistki z nas, nie? kurcze..:)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi
Jestem w podobnej sytuacji, tyle tylko, że mieszkamy w remontowanym mieszkaniu. Ale jego też albo nie ma ciągle, albo robi remont. Dlatego tu trafiłam:) bo nie było nawet z kim pogadać:P Nie martw się, jak urodzisz wszystko się zmieni, już nie będziesz samotna:)