Blog: hadrianna

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hadrianna
hadrianna

Mój synuś powoli szykuje się do wyjścia co troche zaczeło mnie martwić. Tak naprawde to 35 tydzień. Lekarka kazała mi leżeć i odpoczywać, a ja poprostu tak nie potrafie.Mój czas pochłaniają studia, kończe dodatkowy kurs i nie potrafie usiedzieć w miejscu. Wiem jednak, że dla mojego maluszka zrobie wszytko co będe mogła.Powtarzam sobie jeszcze 5 tygodni co to jest wytrzymasz, ale mały dopiero teraz daje mi popalić. Czuje każde jego naprężenie i kopnięcie, coraz mocniej się wypycha. Z jednej storny mnie to cieszy bo wiem, że jest coraz silniejszy. Z drugiej jednak ostatnie noce nie były dla mnie i mojego męża ciekawe. Mały pchał się w lewą pachwine doprowdzając mnie do nagłe bólu. Budziłam się i nic nie mogła zrobić czy wyprostować nogi czy się oburcić, nic nie dawało rozluźnienia.     Ciekawa jestem czy jak się urodzi to będzie tak samo energiczny:)                                          Chyba powoli zaczne pakować moją torbe szpitalną, niby jego główka już jest dość mocno na dole,  i może będzie chciał wyjść wcześniej. Musze być przygotowana na taką ewentualność.  

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
efcia
No to dla dobra maluszka zwolnij tempo :) Wszystko będzie dobrze. Mój synuś też był mega aktywny w brzuszku. Nie raz zamiast pieknego okrąglutkiego brzusia miałam góry i wertepy :) Tak sie wypinał, że myślałam że mi skóry na brzuchu nie starczy. :). A teraz? Zywe srebro, czołga się po całym mieszkaniu, gania za kotem i wspina się na kolanach gdzie popadnie. Muszę mieć oczy wkoło głowy :) Pozdrawiam i trzymam kciuki :) hej :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hadrianna
Taakkk mój brzuch wygląda tak samo. Czasami mam fale jak na stadionie piłkarkim:) No i już wiem co mnie czeka jak się urodzi ;)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia30

Byc może cos w tym jest,mój mały w brzuszku fikał koziołka za koziołkiem,tylko na plaży był spokojny nawet całymi dniami się nie ruszał,no i teraz też jest bardzo aktywny.

Powodzenia i zdrówka Uśmiech