Blog: hadrianna

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hadrianna
hadrianna

Wczoraj poczułam się dość dziwnie w klubie. Przyglądali mi się i czuła się naprawde jak zwierzątko w zoo. Może zaczne od początku. Moja dobra przyjaciółka robiła urodzinki w klubie (od czasu gdy nie można tam palić czuje sie dużo szczęśliwsza, nie śmierdze jak stara palarnia i nie wdycham tego świństwa).Ponieważ czuje się naprawde dobrze stwierdziłam, że nie mam co siedzieć w domu. Takie babskie wyjście naprwde mi się przyda. Ponieważ nie mam dużego brzuszka i byłam bardzo ostrożna (wyszłam na prakiet gdy nie było za dużo ludzi) bawiłam się naprawde fajnie. Dawno już nie tańczyłam, a mały w moim brzuchu chyba też czuł się szczęśliwy :) Hi hi Ludzie jednak patrzyli się na mnie naprawde dziwnie. Jak by ciąża to była choroba, a kobieta powinna siedzieć w domu, leżeć, jęczeć i mówić jak to jest jej źle. Takie odniosłam wrażenie. Przecież my nie mamy prawa się dobrze bawić, nie powinnyśmy się malować, układać włosów, mieć wydekoltowanej bluzki, małych obcasików, a grzechem jest uśmiechać się pokazując tym jakie jesteśmy zadowolone. W sumie to nie mamy co przejmować się innymi ludzmi. Jednak chyba w Polsce pozostaje taki stereotyp, że kobieta w ciąży nie powinna mieć w głowie zabawy, tylko powinna siedzieć w domu. W sumie sama nigdy nie widziałam dziewyczyny w ciąży w jakimś klubie, pubie...może poprostu jestem dziwactwem :) 

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosiaiemi
A wez sie ludzmi nie przejmuj :) Skoro tylko dobrze sie czujesz, to dlaczego mialabys nie wyjsc do ludzi i swietnie sie bawic??? :) Ja w 7miechu bylam na weselu, poprawin tez nie opuscilam i powiem Ci ze bawilam sie swietnie! Tanczylam wiecej niz inni, a ludzie tez sie na mnie patrzyli jak na ufo.. Ich sprawa.. Niech udaja meczennikow - ja jestem szczesliwa! :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika
Ja sama z mężem chodziłam na festyny, zabawy i raz bylismy na dyskotece. ostatni raz bawiła się na imprezie w 36 tc :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hadrianna

Hi hi nie mam co się przejmować, ale ludzie są naprawde dziwni :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika
Ludzie to się dziwia nawet jak zobaczą kobietę w ciąży w supermarkecie :D
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dominika84
Ja chodzilam do konca 8mego miesiaca notorycznie do roznych knajp i pubow :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annam88

ojjj wiem o czym piszesz :) kochana, ja na poczatku ciazy poszlam do pubu z kolezanka. i oczywiscie wszyscy juz wiedzieli ze jestem w ciazy chociaz sama niedwano sie dowiedzialam. ale ludzie to ludzie... bylam jakos w 15 tygodniu... po mnie ie bylo nic wida do 22 tyg. kompletnie nic. mialam czarna obcisla tunike i getry i szpilki tak jak zawsze. i do barmana pokazalam zeby nalal mi piwa, ale on wiedzial ze bezlakoholowe z cytryna i male. malo sie nim nie udlawilam... z kazdym lykiem czulam ze wszyscy  lykaja razem ze mna... no i pora przyszla na toalete... musialam przebic sie przez kilkanascie stolikow... i wiesz co uslyszalam??

-patrz...

-mowie ci ona usunela, zobacz jak ona wyglada...

- no w ciazy jakby byla to inaczejby wygladala! 

Odwrocilam sie do dziewczyn szepcacych i zaczelam sie glosno smiac... bo slow mi zabraklo...

Ludzie pierd... i zawsze beda pierd... i kij im w oko.p