Blog: halunia
« Powrót do listy wpisówA mała nadal nie ma ochoty wychodzić. Szfagier sie upiera że to będzie już dziś, bo to jego urodziny ;) a mama obstawia że urodze w walentynki, no a jak nie to czekamy do soboty na wywołanie. Teraz kiedy już wiadomo że to na 100% ostatni tydzień jest mi już lżej z tym czekaniem, bo to już tylko kilka dni. Po za tym skurcze przygotowawcze znowu są coraz silniejsze, w piątek to aż mnie brzuch pół dnia bolał, no i własnie od piątku mam brzuch napięty non stop, ide spać jest twardy, budze się też jest twardy. Już nie wspominając o tym że non stop chodze głodna, no i zaczyna mnie podbrzusze pobolewać od czasu do czasu. Jednak żadnego oczyszczania ostatnio nie ma.
Niestety, od wczoraj głupie komentarze teściowej stały się jeszcze bardziej irytujące. O godz. 19.20 mój kochany S. oficjalnie został wujkiem. Jego bratowa urodziła idealnie o terminie, a teściowa cały czas tylko 'No i kiedy rodzisz?' (żebym ja towiedziała) 'To ty jeszcze nie pojechałaś?' (no chyba widać że cały czas z brzuszkiem siedze) i 'Przecierz miałaś rodzić pierwsza, i co? I Iwonka urodziła pierwsza'. No kurcze, do szału mnie doprowadza to jej gadanie. Jak by to odemnie zależało to już od 2 tygodni bym moją księżniczke trzymała w ramionach, a że jej u mamusi pod serduszkiem jest dobrze, to co mam poradzić. Poza tym jak już urodze to znowu zacznie się gadanie 'Bo Julcia jak sie urodziła to była taka malutka (3120 i 51cm), a Zuzia taka duża' no normalnie szlag mnie trafi, chyba będe teściowej jak ognia unikać żeby nie słuchać jej mądrości. Na samą myśl mi się odechciewa.
A na domiar wszystkiego nasz kolega lokator sobie wymyślił że na ten weekend chciałby sobie koleżanke zaprosić, no chyba go pojebało. Wystarczy że musze tolerować to że z nami mieszka, i nie nie mam najmniejszej ochoty na to żeby jakaś obca baba mi się po domu pałętała tuż po tym jak urodze, albo jeszcze lepiej jak będe w szpitalu leżała. Na szczęście z tym to akórat ja podejmuje ostateczną decyzje, i nawet jeśli się na mnie obrazi do końca życia, to szczerze mówiąc będę to miała głęboko gdzieś.
Komentarze
2014-02-10 16:16
Z tesciowymi to tak jest..., kazda jest chyba zbyt mądra.... a przeciez lekarz mówi że poród w terminie może być 2 tygodnie przed bądz 2 tyg po wyznaczonej przez niego dacie. Może jeszcze chwilke poczekac urodzi sie w Dzien Miłości :)
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży