Blog: halunia

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
halunia
halunia

....nie moge robić tego czego chcę, no kurde. 

Chciałam dzisiaj zacząć ćwiczyć żeby w końcu doprowadzić swoje ciało do porządku dziennego że tak powiem, a tu dupa. Dla czego? Bo nasz kropek (lokator) cały dzień zajmuje TV bo przecież Mundial jest. A co mnie to kurwa obchodzi? Od rana do wieczora zajmuję się dzieckiem i wieczorem kiedy mam troche czasu chciałabym zrobić coś dla siebie ale nie moge. No ok, ja rozumiem że się dokłada do wysztkiego i tak dalej, ale skoro najpierw mnie nie ma pół dnia, gdzie on sobie oglądał TV, i mówie że położe dziecko spać i mają robić z S wypad z salonu (jedyne pomieszczenie na tyle duże żebym mogła poćwiczyć) bo ja chce ćwiczyć, praktycznie daje im ółtorej godziny żeby się z tym oswoili, a ja wracam na dół, i słysze 'Chodz Halinka na papieroska... ja przepraszam że cały dzień dziś zajmuje TV ale to taki jedyny dzień (oczywiście, jedyny) bo nie chce sam siedzieć, jak pójde na góre to tylko spać, bo zaraz się zaczyna ten mecz co na niego czekałem'  No żesz kurwa mać. Ja rozumiem że dziewczyna go zostawiła i chce się czymś zająć, ale dla czego moim kosztem? Równie dobrze mógły sobie obejżeć jutro powtórkę albo na necie, ale NIE. Więc teraz ja musze czekać kolejne 50 min przynajmniej aż będę mogła sobie poćwiczyć- już widzę z jaką 'przyjemnością' będę to robić

Już nie moge się doczekać, aż w końcu będziemy mieszkać sami. Już nawet nie chodzi o zajmowanie salonu, no ale kurde, nawet się nie możemy bzyknąć na kanapie etc kiedy mamy na to ochote (sory za szczerość ;) ) bo nie wiadomo czy czasem nasz kropek nie wejdzie. Chciałabym w końcu nie musieć sie martwić że jak czegoś zapomne z salonu kiedy ide spać to musze założyć gacie, tylko po prostu wyjść z łóżka i iść na dół.

Ehhh, jeszcze nie całe 4 miesiące i miejmy nadzieje że to jedno z moich marzeń w końcu się spełni, bo chyba zwariuje. Stwierdziliśmy że nawet na początek nie pójdziemy na pokuj, tylko od razu 'na swoje' a i tak musze z obcymi ludzmi mieszkać, bo on ma taki kaprys ;/  i w środe przyjeżdżają jeszcze kuzynki kropka na 3 miesiące. A jeszcze nie wiadomo czy nie będę musiała mojego brata dodatkowo wziąć pod dach bo matka już nie daje sobie z nim rady, i wiem że na 100% mnie poproszą o pomoc, a przecież ja brata pod most nie wyślę. W tedy to dopiero nam się zrobi ciasno. 

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

Uroki mieszkania z lokatorami , sorki ale to niestety ni ejest tylko i wylacznie twoja chata ... a Mundial nie trwa wiecznie ;) powtórka meczu to jak powtórka serialu , juz nie to samo ;) 

NIe macie miejsca na dodatkowy TV ? Nie mysleliscie o wynajmnie wiekszego domu ? 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
halunia

No właśnie dopiero co się przeprowadziliśmy, ale obie duze sypialnie są zajęte a wmałej niema tylemiejsca. Po za tym kropek miał się wyprowadzić zanim my się przeprowadziliśmy ale wyszło jak wyszło. Stary chłop a nie potrawi się ogarnąć.