Blog: halunia

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
halunia
halunia

Już nie omgę się doczekaż aż pojedziemy z Zuzią do taty do DE. Bilety już kupione także teraz tylko czekać. Okazuję się również że tata chce jechać do Polski jak przyjedziemy bo i tak musi zrobić przegląd :D więc jeszcze będę miła okazję pojechać do mojego dziadka, żeby osobiście mógł poznać swoją pierwszą prawnuczkę ;) No i oczywiście będę mogła też spotkać się z przyjaciółkami.Strasznie za nimi tęsknie.

 

A w między czasię, na weekendzie będę pilnować Marysi, bo mama z ojczymem w piątek idą na randkę, a w sobote jadą do kolegi na imprezę. W końcu się gdzieś wyrwą beż niej. Przez te 2 lata i prawie 4 miesiące absolutnie wszędzie ją ze sobą zabierali, a teraz będą mieli okazję oboję się trochę napić i nie martwić o to że Marysia gdzieś się schowa żeby nabroić ;) Najgorszę w tym wszystkim będzie to że Marysia cały czas chcę mamę. Mama pracuję w domu więc jest przy niej non stop, a ona się przyzwyczaiła. Od czasu kiedy się urodziła, mama nie zostawiła jej pod czyjąś opieką na dłużej niż 2h, no i bardzo często już spała kiedy wychodziła z domu. Ale co tam. Muszę być dobrej myśli ;) Będę miałą do pomocy brata siostre i szwagra wię w razie co nie będę sama ;)

 

A w domciu... Cały czas odsypiam sobotnią imprezę. Mój S skończył 28 lat, ale nie widać żeby cokolwiek zmądrzał z wiekiem ;) Co prawda wypiłam tylko jednego Lecha Shandy, ale sam fakt że spałam tylko 5h bo się niuńka obudziła jak szłamspać a później z samego rana. Ostatnio ogólnie cały czas chodze zmęczona. A jak już chcę się zdrzemnąć w dzień razem z Zuzką to udje mi się przysnąc na 10-15min zanim się obudzi. Masakra.... Musze sobie znowu porobić wszystkie badania krwi, bo pewnie znowu mi spadł poziom żelaza.

 

Komentarze

Brak komentarzy