Blog: halunia

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
halunia
halunia

Sorry za słownictwo, ale inaczej tego nazwać nie mogę. Złożyliśmy aplikacje o najem domu w trójkę, z naszym bliskim kolegą, ale skoro S mi powiedział ze nie jesteśmy już razem, to nie mam zamiaru być na kontrakcie, wiec napisałam maila do agencji jaka jest sytuacja, a dziś się okazało ze nasza aplikacja nie przeszła (niby dla tego że dostajemy Housing Benefit co mi napisała dopiero chwile temu, a informacje dostaliśmy godzinę prędzej ze nie ale nie powiedzieli dla czego). Oczywiście oboje wielkie pretensje do mnie ze to na pewno przez tego maila, a ten debil mi powiedział ze 'przeciez on by i tak mnie nie zostawił, bo mu na mnie zależy'. No czy jego kompletnie pojebało? Bo on mi tak powiedział, bo był ba mnie zły. No kurwa, czy oni wszyscy potrafią mi tylko ciśnienie podnosić?! Mam dość, na prawdę. Czy jemu się wydaje ze jak mi powie ze nie mówił tego serio, to automatycznie wszystko jest ok? Daje mu czas do chwili gdy znajdę prace i dom. Jeśli do tego czasu się nie zmieni to kit mu w oko. A nawet jeśli się zmieni, to dom i tak wezmę na siebie, że w każdej chwili będę mogła go wystawić za drzwi. Na prawdę nie chce spędzić w ten sposób reszty życia, ale co ja poradzę na to ze go kocham i tak Mo na nim zależy... W każdym razie to jego ostatnia szansa. Jeśli ja zmarnuje to sorry, ale będzie mógł mnie jedynie cmoknąć w tyłek.

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie
Moj tez jest debilem. Nawet szkoda mi slow zeby o nim gadac...