Życzę szybkiego i jak bajmnej bolesnego porodu. Ja do tej pory 2,5 kg na plusie. Ale kto jak nie my damy radę to zrzucić. Pozdrawiam

Ja w pierwszej ciazy przytylam 22 kg a syn i tak urodzil sie przedwczesnie. Coprawda ja startowalam z wagi 55kg mimo to do tej wagi wrocilam moze po 6-7mcach. Z drugim startowalam z wagi 56kg przytalm mniej ale jestem pol roku po porodzie i waze 62kg. Juz niedlugo;-)

Wypada życzyć "szerokości" ;) Albo szybkiego i lekkiego porodu :)

Dokładnie trzeba życzyć szerokości ;) a reszta się się poukłada...p.s. nie przejmuj się w pierwszej ciąży przytyłam prawie 25 kg i też bardzo dużo mi zostało :/

Ja przytyłam ze Staśkiem 25 kg, pół roku i praktycznie samo zeszło, wiem, że teraz nie będzie tak łatwo :( 

 

Mnie też miednica tak boleć zaczeła, że w nocy nie mogłam się przewrócić na drugi bok, na drugi dzień urodziłam :) także już niedługo..szerokości

Już niedługo , coraz bliżej :)

Oby wszystko się ułożyło po Twojej mysli :) 

Trzymam kciuki :)

Oj mnie miednica tak boli już z dobre 2 tygodnie xD ale mam nadzieję że do piątku i będziemy już w czwórkę :)

Wszystko gotowe na przywitanie nowego czlonka radzinny :-)