Pierwsza ciąża pewnie dla każdej kobiety jest niesamowitym przeżyciem, które oprócz tego że wiąże się ze wspaniałymi chwilami (kiedy zapomnimy o dolegliwościach typu wymioty...:))
Jednak oprócz tego są to zupełnie nowe doświadczonia i nowy świat, który poznaje się z każdym tygodniem. Zmieniasz się Ty, zmienia się często podejście otoczenia, dostaje się tyle rad i przestróg... Chcesz, żeby było jak najlepiej, chociaż tego wszystkiego nie znasz.

Wynajdujesz (wydaje Ci się ) dobrego lekarza...i tu u mnie zaczynają się schody. Uczęszczam do lekarza, który ma doświadczenie, raczej jedną z lepszych opinii w mieście a oprócz tego sporo pacjentek, ale niestety martwi mnie coraz bardziej jego wybór. Zero wywiadu ze mną, 22 tydzień w trakcie a on nie zrobił ŻADNEGO badania ginekologicznego, nie było również badania cytologicznego, nie wiem co to KTG płodu bo i tego nie miałam robionego ! Wizyta u niego ogranicza się do wykonania USG, wypisania skierowania na badania ( dopiero teraz będą drugie robione ) no i to by było na tyle. Co prawda do tej pory nie miałam żadnych komplikacji, ale z drugiej strony nie każdą nieprawidłowość kobieta czuje...Czyż nie tak ?

Martwi mnie to. Postaram się podjąć temat z lekarzem na wizycie 10go...jeżeli mnie zleje, pomyślę poważnie o zmienie lekarza a wcześniej o wizycie u innego.