Blog: honia2

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
honia2
honia2

...Po co, kiedy Przyjaciel- Pies jest lepszym nauczycielem! :D
Plamy na body to kwintesencja naszych nieprzespanych ostatnio nocy... Ząbkujemy pełną parą! Ślina wszędzie, wszędzie ślina! Toniemy! :D

https://www.youtube.com/watch?v=vjXJBy...

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natitalka
Jak torpeda! Słodki :) a kiedy kolejna okazja podejrzenia brzuszkowego maluszka? Może wkoncu się ujawni - najwyzsza pora :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
honia2

9go września... Może wreszcie się pokaże! Ostatnio brzuszkowy psotnik chce mi dziurę w brzuchu zrobić, więc kto wie czy Jego aktywność nie przeleje się na pozycję umożliwiającą podejrzeć to i owo :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24

słodziak a gada tak samo jak Tymek:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
otoja666

Świetnie1 Tylko kto kogo na spacer wyprowadził? Pies malucha czy maluch psa?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ancia415

super :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
majka1987gno

super sprawa ;) moja chwyta psa za sierść i chodzi z psem u boku

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
honia2

Hmm... Założenie było takie, że to Toffik miał być wyprowadzony, no ale w praktyce wychodzi to różnie :D
I tak, Kacper też już nie raz, nie dwa pozbawił psa kilku garści sierści, choć staramy się Go uczyć, że pieskowi robi się  "cacy-cacy" to nie zawsze wygląda to tak jakbyśmy chcieli :)
 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
otoja666

Honiu nauczy się jeszcze. U nas jeszcze jak mieszkamlismy w PL mielismy psa. jak On kochał mojego Kacpra. Czekał na niego pod przedszkolem,odprowadzał go razem ze mną. Po powrocie młodego kładł mu głowe na nogi...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
honia2

Mam nadzieję, bo Tofiik by w ogień skoczył za Kacprem. Rano staje przy łóżeczku wkłada pysk między szczebelki i Go chce lizać, w porze drzemki Kacpra leży pod łóżeczkiem i pilnuje czy się nie budzi, a jak się budzi to przylatuje do mnie i zahacza mnie pyskiem żebym wstała i poszła zobaczyć czy wszystko okej. Jak Kacper Go torturuje to nawet nie piśnie, tylko czeka aż ten mój Szatan skończy, albo ktoś przerwie tę mękę. Kacper przejawia miłość póki co tylko w taki sposób, że dokarmia psa swoim jedzeniem ( sam psim też się częstuje ;p ) i zaczyna płakać jak ktoś z domowników karci Toffika za np. warczenie. Wtedy idzie do Toffika siada obok i ryczy i marudzi. A jak ktoś skończy dawać reprymendę to ni stąd ni zowąd Mu przechodzi :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kamciosik

Hahahah Fajneyes z moim buldogiem Wojtek nie chodzi bo by zeby z podłogi zbierał bo pies prędki ale chetny jest od zawsze :)