Moi mają ponad 2 latka i dalej robią sobie drzemkę w ciągu dnia;) chociaż mieli kilka dni kiedy nie chcieli wcale spać w dzień ale jakoś samo przeszło.

Tak, możliwe. Moje dzieciaki przestały spać w dzień jeszcze przed pierwszymi urodzinami. Czasem gdy czytam, że 2,3-latki śpią przez 2h w dzień to sobie myślę, że mam kosmitów. Moja mała jest nie do zdarcia i nie ma mowy o drzemce.

to po co go usypiasz w dzien jak nie chce ? sama sie tylko meczysz tym bujaniem , duzo dzieci przestaje spac juz po roczku , ja to bym chciała że by moj Tomej już nie spal w dzień .

moja mala skonczyla roczek 20 wrzesnia i wstaje mi rano tak o 6.30 dzemke sobie ucina tak miedzy 11 a 12 zalezy ale spi najdluzej 30 minutek... a chodzi spac o 20 :/

w ciąży jesteś i usypiasz na rękach? dzizusie,sama piszesz,że jsteś zmęczona,więc po takim wyczynie to zmęczenie jeszcze większe.jak nie chce,to nie usypiaj na siłę...Mój ma 2,4 roku i póki co ucina sobie jeszcze jedną dzremkę,choć widzę,że ostatnio dłużej to trwa...więc zapewne to kwestia czasu,aby skończyć z drzemkami.zresztą wychodzę z założenie,że jeżeli ominie tą drzemkę,to szybciej zasnie i będzielepej spało dziecko

W czwartek padł przed 17 i to też był problem, bo jak przespał 1,5 godziny to potem wieczorem zasnąć nie umiał.

nie kladź go spac w dzień szybciej ci wieczorem padnie .

Na siedząco go usypiałam, na stojąco nie ma takiej możliwości, lekarka zabroniła mi go nosić, poza tym jest strasznie ciężki. Dzisiaj pomagał mi mój tata i to on go uśpił na rękach, bo sam już nie miał siły za nim biegać. Mój synek to biegająca energia, a ja w ciąży padam z nóg. Przy synku też tak miałam, obawiam się, że wyjdzie ze mnie następny taki diabełek.

ale dlaczego na mnie trafiło ;-) Chce jakoś tą ciążę do końca przeżyć i się przy tym nie wykończyć.

twoj wybor , ja planuje kolejne dziecko dopiero jak Tomek skonczy z 5-6 lat i pojdzie do przedszkola na cały dzien ;)