U mnie było wszystko zagmatwane.
W poniedziałek rano miałam skurcze które wyszły na ktg ale zostałam odesłana do domu i lekarz kazał wrócić jak się nasilą. Niestety ustały.
W środę mój gin zostawił mnie w szpitalu na wywoływanie, od ok 17:00 miałam skurcze (w środę), a w piątek o 23:30 urodziłam przez cc. Czyli rodziłam 54 godziny a rozwarcie miałam na 3cm, więc nie doszłam nawet do drugiej fazy przez ten czas:(

1 faza-4g 30min
2faza- 15min

lamandragora ja chcem tak jak Ty ;)!!!

u mnie pierwsza faza 4 godziny, a druga już 15 minut- nawet nie wiedziałąm że tak szybko ;) bo wydawało mi sie że to cała wieczność. Dodamże to pierwszy poród był i dotego wywołany.

ponad 5 godz wczesniej nieregularne skurcze, od momentu pęknięcia pęcherza do konca porodu 5 godz i 15 min..a wody saczyły się od rana (rodzić zaczęłam o północy)

to widze,że mój poród sporo trwał, dobrze ,ze znieczulenie miałam to tak sie nie męczyłam

rodziłam 24 h :)

Od pierwszych skurczy mój poród trwał 3 godz i 30 min

12 godzin;)

niecałe 2 godziny:) nie chce mi się szukać w książeczce zdrowia dziecka, ale o ile dobrze pamiętam to: 1. faza - 94 minuty, 2. faza - 10 minut :)