Blog: inka1976

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
inka1976
inka1976

no i jestem po wizycie. Pessar został wymontowany :) 2,5 palca rozwarcie, mała główką na dół, mój dziwnie układający sie brzuch wskazuje na to, że wszystko zależy teraz od małej i w każdej chwili może się coś zacząć. Trochę się zestresowałam bo jak to już?? ale ja jeszcze nie mogę?? mam tyle do zrobienia!! prasowanie na jutro, mycie okien i sprzatanie na piątek (nie ja oczywiście tylko moja mama i siostra), muszę zatankować samochód i więcej czasu chcę spędzić z Kubolem a  tak mało zostało :) rany julek z jednej strony chcę by było już po a z drugiej nie jeszcze nie ja nie jestem gotowa!!! ale jak to mówią co ma wisieć nie utonie!!

 

ja się boję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kotecek
He to moja druga ciąża..i równierz się boję. Sama siebie pytam dlaczego? Przecież już rodziłam, wiem jak to jest...Nic no pozostaje nam czekanieee, aż wszystko się zacznie. I gdy będzie już poo:-) dzidzia wszystko wynagrodzi. Pozdrawiam.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
figa
jejku ja też będę pewnie ,srać ogniem' ze strachu. Troszkę ci zazdroszczę że to już a trochę sie cieszee że jeszcze mam troszkę czasu. Koniecznie musisz nam napisać jak po i jak starsze rodzeństwo sie czuje w nowej roli-jestem ciekawa jak moja córka przyjmie braciszka:) no i jak to jest być mamą 2 dzieci:)trzymam kciuki życzę szybkiego porodu i mało bolesnego miłego personelu i szybkiego powrotu do domku:)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nonuska
Będzie dobrze - okna mogą Ci pomyć pod Twoją nieobecność, gdy Ty będziesz się skupiać na tuleniu Maleństwa . . . piękna perspektywa . . . sama pomyśl
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
inka1976

obdzwoniłam wczoraj jeszcze moją położną, mam wyliczony dojazd do szpitala na pełnym gazie tzn. 120km/h w 7 minut DTŚ-ką i już będę. Wiem, że w razie czego znieczulenie jest możliwe bez opłat, ale i tak wszystkiego pewnie dowiem się na miejscu jak się już zacznie. A jak to jest być mamą 2-ki tez napiszę bo takiej roli to ja jeszcze w życiu nie grałam :)

wiem, że strach ma wielkie oczy, ale mój strach to ma oczy jak ludki z kreskówek :)  

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dotinka
Kochana dasz radę!! nie będzie tak strasznie:)),a robotą się nie przejmuj...pchaj nogą i popychaj piętą:).Przytulaj Kubolka swojego,jemu to jest potrzebne,nawet jak się wydaje,że nie potrzebuje tulenia.Mów że go kochasz,że jest najkochańszym synkiem:)).Moja Sara niby się cieszyła że będzie miała baciszka,wszystko niby rozumiała ale zazdrość tłumiła w sobie,zamknęła się w sobie.Była i jest;)),bardzo rozgarnięta ale potrzebuje dużo słów akceptacji ,pochwał,i przytulania.(teraz czekamy na maleńką siostrzyczkę i widzę,że objawy zazdrości i obawy o akceptację wracają u Sary ,a Nikodem-potrzebuje smoczka i nadal łóżeczka...Bo on jest malutki synuś...)i co robić...dobrze że mamy kołyskę to malutka będzie przez trzy miesiące spała w niej,a pózniej zobaczymy...Pozdrawiam:))Bądz dzielna,napewno potrafisz:))
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nonuska
Oj, Inka pisz, pisz, bo ja naprawdę u Ciebie czuję się fantastycznie - bardzo tu cieplutko . . .
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
inka1976
no pewnie, ze dam radę a co ja nie dam rady (he co ja piszę??) ależ dam dam bo przecież to luzik i przecież 2 dzieci to jakoś ogarnę. he he he ale się ubawiłam tym co piszę!! i po co ja to pisze?? skoro sama w to nie wierzę a tak w ogóle to ja wcale nie jestem gotowa na poród i wcale nie wiem czy juz chcę rodzić, a do tego ja chcę mieć jeszczze czas na zastanowienie się czy w ogóle mi to odpowiada!! i ja matka polka!! hi hi hi ek ek przepraszam! zaksztusiłam się...