A więc kilka dni temu skńczyliśmy magiczne 20 tygodni, więc już z górki

Waga 4,5 kg na plusie

Obwód brzucha na wysokości pępka 81 cm

Płeć to chłopiec

Do porodu nam na dzień dziejszy zostało 137 dni

No a za mną usg połówkowe na który dowiedziałam się z mężem, że będziemy mieli drugiego synka. Badanie glukozą przede mną, zamierzam się wybrać lada dzień. Sampoczocuie ogólnie w porządku, wszystkie nieprzyjemne objawy się skończyły. W pierwszej ciąży łożysko miałam na przedniej ścianie a w tej mam na tylniej i do tego na dnie więc mam ciągłe densy na pęcherzu Więc tytaj akurat czuje dużą różnice.

A u Szymonka? Wszystko w porządku, rośnie chłopak, większość bobasowych nawyków już się pozbyliśmy, a zostały nam jeszcze te pampersy. Więc bije sobie brawo, że tak dobrze mi poszło bo myślałam, że będzie o wiele gorzej.

A fotki w galerii