Blog: izzi

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi
izzi
Oliwka a rozstępy !

No więc dziewczyny muszę powiedzieć że smarowanie brzuszków w ciąży dużo daje! Pomoże Wam uchronić się przed rozstępami, pod warunkiem że będziecie smarowały brzuś codziennie. I w każdym momencie gdy poczujecie swędzenie skóry - biegiem po oliwkę!

Wielokrotnie czytałam, że żaden środek nie pomoże, bo jeśli mamy mieć rozstępy to i tak będziemy je miały. Najwidoczniej to tylko "głupie gadanie" i pocieszanie samych siebie, bo przecież jakoś pocieszyć się trzeba. No i te geny... mama miała rozstępy więc ja na pewno też będę je mieć!

Otóż nie! Moja teoria jest inna! 

Niektóre z Was wiedzą, że w ciąży dbałam o brzuszek, pielęgnowałam go w obawie przed atakiem czerwonych glizdek. Udało się, brzuś ocalał! I nie jest to zasługa wspaniałych genów bo moja mama ma straszny brzuch po 3-ch ciążach (z tego też względu panicznie bałam się, że mój też tak będzie wyglądał). Niektóre z Was mówiły, że mam zdrową, jędrną skórę dlatego rozstępy się mnie nie przyczepiły. Może wierzyłam że tak jest, ale dziś już wiem że to nie prawda! Przy okazji błędu laktacyjnego jakim było przystawianie dziecka częściej do jednej piersi (bo tak mi wygodniej w nocy, gdy mały śpi koło mnie) , zrobiłam zdjęcie piersi żeby uwiecznić różnicę w ich wielkości. I ku mojemu zdziwieniu zauważyłam świeże rozstępy!!! :O 

I gdzie ta zdrowa skóra? Odeszła wraz z brakiem czasu i odstawieniem oliwki!

Nie będę płakać nad rozlanym mlekiem, ale radzę tu i teraz Wam wszystkim dziewczyny, abyście jednak dbały o skórę. Niezależnie od tego jakich opinii się nasłuchacie. Nie chodzi o kupowanie najdroższych kremów, bo w ich moc osobiście nie wierzę. Zwykłe nawilżanie! Jeśli to nie pomoże - trudno, przynajmniej się starałyście. Choć może dzięki temu pojawi się przynajmniej mniejsza ilość?

Dołączam obrazek :D i od razu przestrzegam przed błędem laktacyjnym który popełniłam! Przystawiajcie dziecko raz do prawej, raz do lewej piersi, po równo, nie bądźcie wygodne :P

Ja teraz się głowię nad tym jak przywrócić oba cyce do poprzedniej wielkości ;) I oczywiście zaczynam smarowanie, bo nie chcę żeby mi je pociachało jeszcze bardziej :( 

 

 

 

Komentarze

co do smarowania brzuszka to smarowalam caly czas i rozstepy  mi wyskoczyly :(

a co do piersi to teraz musisz czesciej przystawiac malego do tej mniejszej piersi

za pare dni powinno wszystko wrocic do normy

ja tez smaruje 2 razy dziennie brzuszek i niestety wyskoczyly rozstepy kolo pepka..sa blade raczej ale są..w dodatku na udach, posladkach i minimalnie na piersiach...

i ty mi powiesz, ze ja mam fajne cycki? hehe ty masz fajne a szczegolnie ten wiekszy :)

wariatka jestes z tą fotka :) 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
listopadowa

ja nie smarowałam niczym i nie mam rozstępów,a niekiedy swędziało mnie niemiłosiernie.

 

a fota 1 klasa,bardzo odważna hih

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
listopadowa

a teraz się tak przyjżałam,bo wczesniej troszke się krępowałam :P

i faktycznie lewa piers wygląda jak by zaraz miała eksplodować :(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goshia26

smaruje brzuszek codziennie wieczorem po kapieli oliwka Bambino na zmiane z oliwka z AA dla niemowlat i obie sa rewelacyjne! jak narazie nie dostalam rozstępów,  zreszta na takich małych piersiach jak moje nie mialo by co sie rozstąpic:)

a tak poza to super fotka!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi

Dziewczyny, ja też się krępowałam wstawić fotę, ale musiałam jakoś pokazać te rozstępy. A widać wyraźnie na górze i dole :(

 

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natallja
Oj smaruję się codziennie oliwką i to kilka razy dziennie. Niestety rozstępy się pojawiły...Tak czy tak nadal się smaruję bo co zrobić eh.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam

Smarowalam uda rozstepow mialam cala mase (bez wyolbrzymiania) i nie mam po nich widocznego sladu ;) Brzucha niesmarowalam w ogole mam doslownie dwa rozstepiki. Tak wiec pozostaje przy tym,ze owszem lepiej dmuchac na zimne,ale reguly i zlotego srodka na to nie ma ;)

 

Co do piersi to moja roznica jest jeszcze wieksza, rozstepow na piersiach nie mam zadnych (a nie smarowalam i nie smaruje) i gadanie typu przystawiaj a wroci w mojej ocenie jest tylko gadaniem, bo od dwoch miesiecy ptrzystawiam regularnie synka do malej piersi a ta ani drgnie (oczywiscie bede przystawiac dalej,zeby ta piers nie zniknela ;) ).Mimo wszystko piersi (byc moze poki co) nie strracily na jedrnosci wiec tez (byc moze) nie ma na to reguly.Ale obale to jak juz zakoncze calkowicie karmienie ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mola

Tym razem to ja się z Tobą nie zgodzę. Moja przyjaciółka jest po dwóch ciążach i niczym się nie smarowała. Na brzuchu nie ma ani jednego rozstępu, a piersi ma całe pocharatane. Widocznie skóra na piersiach może być nieco inna, może mieć mniej kolagenu, być mniej elastyczna.

 

A co do brzucha i smarowania - to ja smarowałam się kilka razy dziennie- kremami, oliwką, masłem karite, różnymi naturalnymi olejami które mają super właściwości na skóre no i dupa zbita.. Brzuch cały w rozstępach.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylwia30

izzi gratuluje odwagi wstawienia zdjecia. W sumie to zdjecie tylko piersi nic wiecej nie uwydacznia jedynie pokaz roztepow. Moja kolezanka miala roztepy juz w czasie ciazy na brzuchu i piersiach po paru miesiacach PODOBNO znikly jej. Ja mam na brzuchu , obecnie smaruje caly czas brzuch roztepy zmniejszyly sie,  czesc znikla lub jestmniej widoczna a niekture nadal sa.

Poprostu trzeba do nich sie przyzwyczaic. Dla niekturych mezczyzn jest to normalne ze po ciazy sa roztepy i to jest wlasnie kobiecosc. Szkoda ze nie dla nas.