zawiń go do łóżka, sama też się połóż, nakryjcie się, zamknij oczy by myślał że śpisz i czekaj, u mnie działa w większości przypadków młody zasypia na jeszcze godzinkę-dwie:)

Nawet mi nie mów. Po zmianie czasu Leon budzi mi sie o 4! I za cholere nie pójdzie spać! Piszczy, kopie w szczebelki, robi wszystko żebym wstała i się z nim bawiła. Jak go wezme do łożka to mnie kopie, wije się i marudzi. Chodzi spać normalnie jak wcześniej a budzi się o 4 :/ Nie mam pojęcia co mam robić

Kładź dziecko jak najpóźniej spać i zaraz idźcie spać po dziecku. Jak mój był mały kładłam go spać między 23 a 24, czyli chwilę przed naszym pójściem spać. Tym sposobem mały przesypiał do 10 - 12, a ja razem z nim. No i rób sobie drzemki w ciągu dnia razem z dzieckiem.

U nas tez wstaje o godzinę wcześniej ale jest to normalna pora bo 6.. kładzie się spać tak samo jak wcześniej tyle ze na przestawionym czasie o godz:) jeśli chodzi o karmienie piersią, jesli juz nie chcesz i robisz wbrew sobie to go odstaw i tyle. Tabletki da Ci lekarz na zatrzymanie laktacji. A mlody jak bedzie glodny to chwyci sie butli. Wiec glowa do gory i do dziela.

a jak śpi w dzień? jedna drzemka czy więcej?

karo jesli hodzi o butle nie poddawaj się- jestem przekonana że dziekco jak tlyko poczuje tam coś co akurat mu podpasuje to pociągnie za smoka. co do spania: dajesz smoczek? jak moja sie przebudza np o 3 to daje smoka i mam spokoj na jakiś czas , potem znowu przebudza sie to znowu smoka i tak odczekuje do godz 6. bywa że ona sie budzi i nie chce smoka tlyko sobie jeczy lub gada- ja i tak sie kłade, poducha na uszy i w kime apotem tlyko nasłuchuje czy zasnela i uwierz to działa- nie karmie jej w nocy już wogole od kilku tygodni ( ma 5 msc ). mówisz że nie chce spac rano juz po przebudzeniu- szczerze na Twoim miejscu polozyłabym ja do łóżeczka i albo u siebie albo w innym pokoju dospała, nic dziekcu nie bedzie jak pojeczy z godzine z reszta jestem przekonana ze po którymś razie zakuma ze to nic nie daje i też pokima lub sie sobą zajmie.