Ja mam termin na 9 listopada i przygotowałam dla małego: body z długim rękawem, rajstopki, skarpetki na wszelki wypadek, komplecik wełniany (spodenki i sweterek), 2 czapeczki (cieniutka i grubsza)i kombinezon:)

ja biore kaftanik, body spioszki, na to cieplejszy pajacyk, kombinezon, cieniutka i grubsza czapeczke. w nosidelku wyniesiemy małą na to jest spiworek na nozki i jeszcze bedzie kocyk:) ale to nie pakuje do torby, po prostu rodzinka mi doniesie:)

tzn kaftanik ze spioszkami, a nie body:)

Ja urodziłam 11 listopada. Synka ubrałam na wyjście w body, skarpetki ciepłe, spodenki i bluzeczkę. I do tego czapka oraz gruby kąbinezon. gdy przyjechaliśmy do domku synek był cieplutki także na pewno nie zmarzł.

zapomniałam jeszcze do tego kocykiem przykryłam

Moje dziecię bedzie miało na sobie:body,welurowy pajacyk,kombinezon-ocieplany,czapka cienka i czapka grubsza.Przykryty bedzie kocykiem.

Ja mam termin na 6 listopada i mam przygotowane: body z długim rekawem, skarpetki,Cieply pajacyk,2 czapeczki ciensza i grupsza , polarowy sweterek + kocyk.Nie wiem czy dodac jeszcze kombinezon???

wiec ja jak narazie przygotowalam;body z dlugim rekawkiem,spodenki,skarpetki,kapciuszki,czapeczke i ciepla kurteczke z miekkiego materialu,no i planowalam wlozyc go w rozek,ale teraz zastanawiam sie aby kurteczke zamienic na kombinezonik...

ja wychodziłam 14grudnia i tak: bodziak z dł.rękawkiem.welurowy ciepły pajac,skarpetki,gruby kombinezon,cieniutka czapeczka,na to gruba.okryłam kocykiem i buch do auta.nie zmarzł wogóle,ale ja mam 5min drogi autem do domu :)

Dobrze, że pytasz, bo ja rodzę 8 listopada i też nie wiem co zabrać:(