chciał synka, niedługo będzie z nami drugi chłopczyk

powiedział że bez różnicy, żęby zdrowe było, ale jak doktor na usg 3d pokazał mu sisiorka i powiedział że będzie syn to aż skakał z radości w domu hehe

Myślał i córce a mamy syna i jest w niego zapatrzony jak w obrazek a córcia dla tego,że teściowa nie ma jeszcze wnuczki tylko 2 wnuków...:)

Moj chciał syna no i bedzie go miał :D

Chciał syna jak większość facetów ale będzie miał córeczkę z której cieszy się bardzo tak samo jak i ja .

od poczatku mowil ze to i tak bd syn-ze tak czuje-no i mial racje;)

miala byc corcia, a on mowil ze bedzie syn, no i co? mial racje :D

W pierwszej ciąży chciał córke, urodził sie syn w drugiej chciał drugiego synka bo powiedziadziłał że juz wie co i jak a urodziła się córcia, teraz świata poza nią nie widzi. Syn bardzo marzył o siostrze i jak mówi jest najszczęśliwszym bratem na świecie :)

od liceum mój mówił że będzie miał od razu dwóch synów;) no i ma;) hehe

chcial syna ale co tam ,dziewczynka też może jeździć na motorku, więc jej kupił już crossa jak będzie większa i stwierdził ze przy samochodach też z nim będzie grzebać, więc wcale nie ubolewa nad tym ze ma córe :)