a zwłaszcza metal gotycki, zatruwam tym wyciem kochanym kochanych sąsiadów:)w pracy też lubiłam słuchać ale tam miałam kumpli takich jak ja więc im to było na rękę:D

każdej po trochę :))))) zależy od nastroju :)))

wszystko prócz metalu;)

hehe żeby tylko wojny nie było:D mam nadzieję, że mimo różnic muzycznych nadal będziemy tu się przyjaźnić:)

Głównie chillout :) ale czasami też trance he he ;D

To co mi wpadnie w ucho bez względu jaki to rodzaj muzyki. Z wyjątkiem metalu który nie przypasował moim uszom :P

dodałabym jeszcze inne--np.soyka,któregouwielbiam.czasem mocniejsze brzmienie.reggae,klasyczna lub jakiś chillout .można powiedzieć,że raczej dusza rockowa ze mnie:)

wszystkiego prócz metalu.. ;)  

Od lat hip-hop u:)

co mi wpadnie w ucho ;)

pop, house, rock, rap, hh, r'n'b, lounge i wiele innych ;) procz DISCO POLO