Mojego meza siostra cioteczna tez tak latala jak ty, i urodzila wczesniej niz ja, w 8 miesiacu a miala urodzic miesiac pozniej niz ja i dzidzius byl tylko tydzien w domu, a pozniej juz caly czas w szpitalu. Teraz ma juz prawie 4 miesiace i nadal tam jest. Ja sie oszczedzalam i mam zdrowa niunie;) wiec powinnas jak najwiecej odpoczywac i nie pracowac tyle...

JA TEZ LATALAM JAK SZALONA I WSZYSTKO BYLO OK (DO CZASU) ALE OBIECALAM SOBIE ZE W KOLEJNEJ CIAZY SOBIE ODPUSZCZE.
URODZILAM W 35TC, OD 31 BYLAM NA PODTRZYMANIU W SZPITALU, A SYNEK BYL REANIMOWANY.
UWAZAM ZE NIE WARTO RYZYKOWAC MIMO ZE SIE TRYSKA ENERGIA.......

Ja też w ciąży robiłam wszystko i odeszły mi wody 3 tygodnie wczesniej, Podobno to od tego.

Miałam identycznie, cąły dzień sama bo mąż w pracy więc i torby ciężkie tachałam, Urodziłam szybko(ok.5h) dzień po terminie. Ale myślę, że to zależy od każdej z osobna. MOja mama też szybko urodzila mnie i siostrę.

ja mam ciezka prace, w ktorej ciagle stoje w domu natomiast w wiekszosci spraw wyreczal mnie maz, pracowalam do 36 tygodnia urodzilam tydzien pozniej. Teraz nie mam tak fajnie, bo po pracy zajmuje sie miskiem wiec ciagle w ruchu i mam bardzo silne bole

dziekuje, jestescie kochane
teraz przez swieta i nowy rok duzo odpoczelam
czuje sie ogolnie dobrze
mam nadzieje, ze nadal ciaza bedzie przebiegala prawidlowo :)))