Blog: justi24

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justi24
justi24

Wczoraj z pracy dzwonił do mnie mąż i nagle przerywa rozmowe bo jakas koleżanka go zagadała słysze w tel jego śmiech i jakoś głupi komentarz względem tej laski po chwili odezwał sie i mówi że się rozkojarzył to sie wkurzyłam bo albo gada ze mną albo z jakaś kolezanka nie chciało mi sie z nim wiecej gadac z nim wiec zakonczylismy głupią gatke on powiedział nara a ja sie rozłaczylam.Szlak mnie trafił nie dosc ze siedze sama w domu nie mam do kogo sie odezwac to on mnie olal dla jakiejs laski :)zrobiło mi sie przykro i smutno,wrócił z pracy mine mial obrazona zaczeliśmy sie kłócic mowie mu że po co dzwoni do mnie jak potem mnie olewa i sie rozkojarza dla jakiejs pindy,zjebał mnie ze mam nie obrazac jego kolezanek itd,to mu mówie a co koleżanki ważniejsze a on skoro tak myślisz to niech tak bedzie,moje nerwy były juz na granicy poniosło mnie wzielam do reki telefon ktory mi kupil i rozwalilam o podloge:(to był impuls nie chcialam tego zrobic nie panowałam nad sobą ,nie wiem co sie ze mna dzieje takie mam nerwy dobija mnie siedzenie samej w domu ani slowem nie mam sie do kogo odezwac mam dosc,pól dnia przepłakałam on sie nie odzywał przeprosiłam go bo wiem że zle zrobilam z tym tel :(powiedzial ze nigdy tego nie zapomni.Jest mi przykro i żal,bardzo żaluje swojego zachowania i tego że tak mnie poniosło,płakałam do poznej nocy wyszlam nawet z domu na spacer ale gowno to dało,niby mi wybaczył ale nie jest dobrze.Jeszcze mi mowi ze po co becze jak to nic nie da,ale jak mam odreagowac,on pali i piwo wypil a ja co ?nie mam nawet z kim o tym pogadac i komu sie wyplakac tak bardzo mi zle:(:(:(

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justi24

gadałam ale on jest pamietliwy i uparty wiec nic nie moge zrobic :(on idzie do pracy ma kontakt z ludzmi a ja non stop sama :(mozna na glowe dostac ja nie potrafie tłumic uczuc a on siedzi i sie nie odzywa a ja nie wiem co ze soba robic

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justi24

niby tak ale on mnie pierwszy raz taka widzial i ten tel byl prezentem i on nie moze tego przezyc a ja nie patrzylam co biore akurat tel byl pod reka nio tyle ze sie przeprowadzilismy i nie mam zadnych znajomych :(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justi24

powiedzial ze nic nie zrobil takiego zebym sie musiala wkurzac czyli wyszlo na to ze wszystko jest moja wina i ze mam cos z głowa tak sie zachowujac,tak pozatym to dziekuje ze odpisalas juz mi troche lepiej bo mam z kim pogadac

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gabrys2012
Ohh.. Ja swojemu jazdę zrobiłam , ostatnio dzwoniąc do swojej dawnej pracy ,bo pogadal z recepcjonistka. Od słowa do słowa , i wywiązała sie mega kłótnia. Wszystko przez frustracje , przez to , ze sama w domu siedzę. On pracuje , a ja z Gabim tylko w domu siedzę . :-/
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justi24

ja to samo a on nie rozumie ze mi zle samej i jak nie mam do kogo geby odezwac a on wyglupia sie z kolezankami kolegami a ja sama :(mozna na glowe dostac znowu mi sie beczec chce

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

Musisz cos zrobic,zeby wiecej wychodzic do ludzi, bo od takiego siedzenia faktycznie mozna zwariowac i glupie mysli przychodza czlowiekowi do glowy:/

mozna dostac pierdolca nie dosc ze sama to jeszcze takie jego zachowanie telefonem sie nie oprzejmuj jestesmy tylko ludzmi i mamy prawo dzialac pod wplywem impulsu faceci nie ogarniaja takich sytuacji a szkoda mogliby zaczac
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetiii19
Kochana przyjeżdzaj do mnie :* hehe. Ja też całymi dniami siedzę sama w domu i mam już tego dość. Nie znam nikogo w mieście mojego B i jestem tylko zależna od niego..chciałabym też wyjść gdzieś i odreagować..Nie raz to mój nawet na spacer nie chce iść bo twierdzi że strasznie zimno , a mnie już zaczyna kręgosłup boleć od tego siedzenia w domu. Jedzenia i siedzenia w domu. Masakra..
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusia20

oj ja też bym chyba tak jak Ty zrobiła.. Ty powinnaś być na pierwszym miejscu a nie jakaś lacha :/ faceci są dziwni nie raz na prawde ich nie rozumiem angrymoże powinniście sobie jakaś przerwe zrobić może jedź na jakiś czas do rodziców? albo pogadaj z nim na spokojnie, że tak być nie może powiedz mu co ci leży na sercu ale bez krzyków :( eh

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusia20

No  własnie  jest jakaś dziewczyna z Poznania lub  okolic ??