bo pełzać nie będzie Klaudia bo jest za malutka, pełzanie najszybciej w granicach 6 m-cy.... Co do leżenia na brzuchu to miałam też takiego gagatka, który nie chciał aż w końcu się zaparłam i pare razy na dzień kładłam go na brzuch troszke płakał ale czekałam choć chwilke, później łobuz nauczył się sam obkręcać z brzucha i to była ciągła przepychanka aż w pewnym momencie moje dziecko pokochało leżenie na brzuszku:) Konsekwetnie a do celu ;)

U nas Jasiek od nie dawna pelza wczesniej w 5 miesiacu mial tak kilka razy ze dopelzal albo dociagnol sie ladny kawalek do pilota a potem na dlugo przestal . 

Jasiek nie cierpial lezec na brzuszku to byla jedna wielka masakra co go polozylam byl placz ale 2 dni po skonczeniu 3 miesiecy sam sie zaczol obrfacac na brzuch i o dziwo podobalo mu sie to i teraz moim utrapieniem jest wlasnie jego obracanie na brzych bo robi to caly czas przez sen po jedzeniu i wtedy ulewa ale najgorzej w nocy bo sie obroci i placze bo nie wie jak wrocic na poprzednia pzycje . Jeszcze polubi lezenie na brzuch twoje malenstwo

manna to gluten moze zacznij od podania KASZKI RYZOWEJ ZEBY BRZUSZEK PRZYZWYCZAIC