Blog: karolusia13

« Powrót do listy wpisów
Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolusia13
karolusia13

2011-12-16 00:43

|

Komentarze: 1

pierwszy wpis

Do końca ciąży zgodnie z terminem zostało coś ponad 3 tygodnie a ja się zabieram za pisanie bloga, he he. Ale cóż... Może kiedyś, w nostalgicznych chilach powrócę na profill w 40 tygodniach i poczytam sobie o swoich przeżyciach i przemyśleniach.

Zgodnie z moją midwife jestem w 36 tygodniu i 4 dniu ciąży.  Nie powiem, że nie oddałabym dużo, żeby byc juz po. Nie czuję się za dobrze. Nogi mi puchną z dnia na dzień coraz bardziej.Niektóre buty nie mają szans na użycie w najbliższym czasie :) No i dłonie też się zmieniły w baloniki. Pewnie, żeby stopom nie było smutno :P

  Ważę już 87,7 kg, czyli od początku ciąży przytyłam 14,55. A w pasie mam 116 cm. Średnio 2 cm na tydzień. To w sumie jak taki mały hipopotamek :D

Skóra i mięśnie okołożebrowe skatowane przez napierające nóżki małego stworzenia, które już bagatela waży 3261 g i ma 95 centyli w siatce he he.

Niekiedy zgaga. I cholerne problemy z bezsennością i nadpobudliwością nóg w nocy.

No i wieczne narzekanie. Szczególnie w pierwszym wpisie na blogu :D

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tosia1

Już nie długo kochana zobaczysz jak to zleci....ja tez pamiętam te wszystkie dolegliwości dla mnie były najgorsze skurcze łydek nad ranem ojej jak sobie przypomne kiedys normalnie chciałam wyprostowac nogi a tu w dwie łydki mnie złapał:) he to było straszne i ta zgaga okropna;p

zostało ci tylko 3tygodnie to tak mało...odpoczywaj kochana póki możesz:)

Pozdrawiam:)I szybkiego rozwiązania:*