Wiesz.. juz wyslalam meza po marchewke.. chcialam, zeby Ala mogla zjesc kawalek swojego tortu a jest zagrozona alergią więc wszsytko  co zwiazne z mlekiem i bialkiem jajka  na razie odpada  ( cokolwiek mi wyjdzie) .. ale poproszę o przepis na przyszłość. Dziekuję

kurcze no to faktycznie bo to jest z mlekiem i kakaem a drugi mam i też z mlekiem i wiurkami kokosowymi ale napisze ci tyko później...bo mały teraz bardzo marudzi (a nie jest potrzebny na gwałt) no to jeszcze raz zdrówka i wszystkiego co naj... dla Ali (i wiem że jeszcze nie raz Ala będzie miała piękne urodzinki):-*

Przynajmniej kredyty zapłacone.... Zdrówka dla Was!!!

Wiem Boni... Za miesiąc jednak nie będzie lepiej.... A urodzinki jutro.. moze to marchewkwe ciasto mi wyjdzie... Jeśli tak, bedzie ładniejsza fotografia  i swieczka DZIĘKUJEMY ZA ŻYCZENIA.

eh, znam to, terminy gonią, poopłacać wszystko trzeba, a zaraz roczek naszego synka. Sto Lat Alu!!!

Netula, urodziny jutro, ale dziekujemy za Zyczenia dla Ali. To bardzo miłe.

Kochana kup jej ciacho wbij świeczuszkę! poświęc jej calutki dzień ale taki calutki, i to będzie lepsze niż najlepszy i najdroższy prezent.

Lilith  DZIĘKUJĘ.... Masz 100 % racji.  Juz nie jest mi smutno. Jesli marchewkowe ciasto nei wyjdzie przez  ten cholerny piekarnik, to zrobimy babeczki - wezmę Lule do kuchni. i mi pomoże . .zawsze mi wychodzą. Swieczkę mam...

 

p.s. Jutro mnie z Wami nie będzie.

Znam ten ból... Nic mądrego tu nie napiszę, ważne, że kredyty spłacone :* My też najpierw opłacamy rachunki choć w tym miesiącu spóźnimy się z ratą za TV bo Ł. dostaje 6. wypłatę... :/ 

Nie ma tortu, nie ma prezentu ale są kochani rodzice i to się liczy. Kup jej małe ciasteczko, wbij świeczkę i świętujcie razem.Głowa do góry! Pozdrawiam a dla Solenizantki sto lat:-)