Blog: katiuszka

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
katiuszka

Miałam wczoraj bardzo ciężki dzień... Przygnębiający, chociaż staram się patrzeć optymistycznie na moją rzeczywistość.

Mam 44 lata. Od 2 lat  pracuję tylko na zastępstwo czyli co roku umowa do 31.08. i poszukiwanie pracy w wakacje... do ostatniej chwili dosłownie. Kompletny brak stabilizacji zawodowej. Ani się rozwijać, inwestować w siebie, ani spokojnie spać. Nie wiesz czy po wakcjach będziesz mieć pracę.

Wczoraj to, co dowiedziałam się jeszcze mnie dobiło. Otóż ze względu na reformę edukacji będę miała jeszcze mniejsze szansę na pracę crying.

A wszystko dlatego, że pracuję na zastępstwo i nie teraz stracę pracę ( stało się to 2 lata temu) ... przez to jestem przedostatnia w kolejce tuż przed tymi, co dopiero ukończyli studia. Taki jest zapis nowej ustawy.

Nie liczy się ani doświadczenie, ani wykształcenie bo osoba np po biologii czy historii, która ma zdane FCE ma pierwszeństwo pracy przede mną jeśli była zatrudniona ( nie na zastępstwo). Dyrektor nie będzie mogł wybrać sobie doswiadczonego filologa, a będzie musiał zatrudnić taka osobę przede mną. Nawet jesli ma tylko rok doswiadczenia w nauczaniu j.obcego, a nie 20 lat jak ja.

 Wiecie, i żebym chociaż zarabiała kokosy, ale 2300 zł netto ze wszystkimi dodatkami po 20 latach pracy to chyba porażka.

Czuje się jak śmieć... crying

A co to znaczy dla naszych dzieci? Same pomyślcie... zamiast doświadczonego filologa, ktory zna się na dydaktyce języka obcego, będzie uczył ktoś , kto dopiero zdał egzamin na poziomie średniozaawansowanym, a uczył wcześniej  biologii czy historii .

 

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
contrasek20
Wiesz co... Ja nie napisze tego tobie bo cie atakuje czy cos ale bardziej wyraze swoje zdanie. Mamy takie czasy ze kazdy walczy o pieniadz o to aby cos osiagnac jakos zyc... Takie pensje ma naprawde wiekszosc społeczeństwa i tego nie zmienisz. A czy sie zgodze ze pierwszeństwo ma zawsze osoba z doświadczeniem? Nie. Bo mlodzi tez musza sie rozwijac i to doświadczenie zdobywac. Uwierz mi ze czasem te osoby z mniejsYm stazem lepiej przekażą wiedze itp niz te z długim. U mjie w zawodzie gdyby pierwszeństwo mialy te z doświadczeniem bylabym chyba bezrobotna do konca zycia. Trzeba sie wziasc w garść i isx na przód i sie nie uzalac nad soba.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pauli29
Szkoda słów na to co sie teraz będzie działo w szkołach. Jestem po germanistyce, co prawda nie pracuje w zawodzie ale mam pełno znajomych nauczycieli. Wszyscy łapią sie za głowę co ta dobra zmiana zrobiła. A mi jako matce przyszło sie śmiać przez łzy bo moje dziecko będzie uczyć germanista historii a biologii anglista. O to naprawdę nie będzie rzadkosc
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
contrasek20
I nie mow ze masz tak zle bo nauczyciele maja wolne wszystkie weekendy swieta wakacje ferie itp a pensje maja prownywalne do innych zawodow ktore pracuja swieta weekendy i wakacje. Jakbys poszla do pracy gdzie pracuje sie po 12h dyzury dzien noc swieta weekendy itp to bys zaraz zmienila zdanie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Wiesz co Contrasek20, mimo wszystko nie życzę Ci żebyś straciła pracę w wieku 40+ ...  Radzę jednak zrób coś z tym jadem zionącym od Ciebie, bo ciężko to odchorujesz. Taka nienawiść zwykle odwraca sie przeciwko cżłowiekowi.

I jeszcze jedno .. w wieku 44 lat nie  przechodzi się jeszcze na emeryturę, więc nie ma podstaw,  żeby zwalniać miejsca młodszym ( niekoniecznie, bo osobie ktora uczyła biologii czy historii i niewykluczone, że jest nawet ode mnie starsza)  "niespecjalistom" po fachu.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Pauli, niestety. Promowana jest teraz wśród nauczycieli wieloprzedmiotowość. Mam koleżankę, ktora ma uprawnienia do nauczania 5 przedmiotów... w tym niemieckiego. To ona  została w szkole, a zwolniono wszystkich germanistów. Uczy poza niemieckim techniki, technologii informatycznej, plastyki i muzyki.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
contrasek20
Nie ma tutaj zadnego jadu po prostu nie lubie uzalania sie nad soba a ty to robisz caly czas odnosnie pracy. A dlaczego ja tracisz? sama sobie odpowiedz na to pytanie skoro jesteś takim specjalista. Nie rozumiem dlaczego powiedzenie prawdy jest dla ciebie jadem skoro dodalas taki wpis na bloga licz sie ze ktos moze wyrazić swoje zdanie. I ty nigdy nie wyciagniesz z tego wnioskow bo dla ciebie to tylko atak. Naprawdę jako nauczyciel masz szanse dawac korepetycje dorabiac w szkolach w tak duzym miescie jak Wrocław ale gorzej jak sie komus nie chce i ciągle zwala winę na chorobe. Na pocieszeniw powiem ci ze mam kolezanke z SM po ciezkiej i dlugiej walce z nowotworem nerki i innymi chorobami przewlekłymi i pracuje ciężko i nie narzeka i ta praca jest :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
contrasek20
Aha i ta dziewczyna jest starsza od ciebie. I nigdy nie uslyszalam od niej ze ona jest taka biedna bo zarobi 2500 tys musi pracować cale dnie i noce i to nie siedzac jak nauczyciels tylko ciągle w biegu
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola

Contrasek - trochę empatii by Ci się przydało.

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roxito

Niektórzy mają problem z empatią - szczerze współczuję.

A sama jako żona nauczyciela (na szczęście w nieszczęściu historii) wiem jak wygląda praca nauczyciela, która nie jest usłana różami i samym wolnym czasem. Multum pracy przynoszonej do domu, popołudniowe rady, szkolenia i zebrania i totalne wyczerpanie wychowywaniem cudzych dzieci, które mają nastawienie "wszystko mi wolno" potrafi wpłynąć na człowieka. A te 2300 brutto (tyle ma mój mąż) to jakby splunąć człowiekowi w twarz za tak odpowiedzialną pracę. Tyle w temacie.

Znam Twój ból, Kati. Trzymaj się.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan

Contrastek: i tak własnie wypowiada się każdy kto nie ma zupełnie bladego pojęcia o byciu nauczycielem.. Powiem tak : "Trzebabyło sie uczyć i iśc pracowac za nauczyciela wtedy miałoby sie tak "dobrze" jak oni" . Idz sproboj i wtedy pogadamy jak to jest na prawdę dobrze być tym nauczycielem.. Roxito i tu masz rację, sama jestem żona nauczyciela, na szczeście z powołania bo inaczej chyba pozabijałby te wszystki matki i nieznośnie dzieciaki :) niestety łatwo nie jest a te reformy nic dobrego nie przynoszą, ja mam nadzieje że w końcu uda Ci się wyjść na swoje i bedziesz robić taka karięrę zawodowa jaką byś chciała.. współczuje i trzymam kciuki za lepsze jutro :)