Blog: katrina91
« Powrót do listy wpisówPamiętam to jak dziś. Wizyta umówiona na godzinę 16:00, czekaliśmy z wielkimi nerwami i mocno bijącym serduchem, bo miała ona zadecydować o różnych zmianach (bądź też nie) w naszym życiu. 8 dni wcześniej zrobiłam test ciążowy, który pokazał dwie kreseczki.
Jednak stwierdziłam, że testom nie wierzę. Mojej koleżance kiedyś wyszedł negatywny, a później lekarz potwierdził ciążę, więc skąd pewność, czy u mnie nie będzie odwrotnie? Chociaż te objawy... Okres spóźniony o około miesiąc, wstręt do ukochanej kawy, gorzki smak w ustach po każdym papierosie, bolące piersi...
Nadeszła godzina 16:00, lekarz wyszedł z gabinetu, przywitał nas i zaprosił do siebie. Najpierw tzw. "chwila dla biurokracji", czyli wypełnianie karty pacjenta. Chwilę później dialog właściwy. Pozwolę sobie przytoczyć (choć wiadomo - nie słowo w słowo):
Lekarz: Z czym Pani do mnie przychodzi?
Ja: Podejrzewam, że mogę być w ciąży.
Lekarz: Test Pani robiła?
Ja: Tak.
Lekarz: I jaki wynik?
Ja: Pozytywny.
Lekarz: No to nie podejrzewa Pani, tylko jest w ciąży. Kiedy była ostatnia miesiączka?
Ja: 15 grudnia 2012 r.
Szybciutko obliczył, który to może być tydzień i wyszedł 8t5d. Jeszcze chwilę poświęcił na rozmowę o cytologii.
Lekarz: Zbadam Panią, a potem zobaczymy nowe życie.
Te zdanie wymówił tuż przed badaniem cytologicznym. Zapadło mi ono głęboko w pamięć, gdyż chwilę później zdarzyło się coś, co sprawiło, iż nic już nie było jak kiedyś.
Zaprosił J. do fotela, gdzie siedziałam i powiedział by patrzył na duży monitor. Zobaczyliśmy malutką kropeczkę. Miała wtedy 18,80 mm. Po chwili usłyszeliśmy "tudum-tudum-tudum".
Lekarz: Czy wiedzą Państwo co to jest?
Ja (bez chwili zastanowienia): Serduszko...
Mój J. już miał przeszklone oczy ze wzruszenia. A ja... ja nie wiedziałam co powiedzieć. Chyba się uśmiechałam, nie pamiętam.
USG potwierdziło 8t3d. Termin wg. OM: 22.09.13 r.
Wyszliśmy z gabinetu dzierżąc dumnie zdjęcie naszej fasolki w ręce. Nie wiedzieliśmy co dalej, wiedzieliśmy tylko jedno - przed nami bardzo ważna rola w życiu. Będziemy rodzicami.
Pierwsze zdjęcie Kruszynki:
A tak o to wygląda fasolka rok później:
Trochę wyrosła. :D
Nasza Mała Wielka Walentynka. :)
Komentarze
2014-02-14 11:07
Prawda? Kto by pomyślał, że rok temu nie miała nawet dwóch centymetrów.
2014-02-14 11:33
Fajnie napisane, wzruszyłam się :)
Piękny prezent walentynkowy mieliście
2014-02-14 12:40
Dlatego też Walentynki mają dla nas od zeszłego roku szczególny wymiar. :) Dziękuję. :)
2014-02-14 12:40
Cudowny prezent na walentynki:))
2014-02-14 12:50
W Walentynki potwierdzilismy ciaze, a urodzilam... w swoje 22-gie urodziny. :D To był dopiero zwariowany rok. ;)
2014-02-14 20:33
2014-02-14 21:51
Najpiękniejszy na świecie. :)
2014-02-14 22:53
Ale masz fajne daty he ;)
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży