o rany,dziewczyny wy tez macie takie dni ze byscie usiadly i przez caly dzien nic nie robily tylko siedzialy w cichym käciku i plakaly ??? :/ 

Trzyma mnie tak od wczoraj,i mimo ze se ciägle szukam jakies zajecie tylko zeby nie plakac,to i tak mnie zlapie jak se zrobie malä przerwe :/

pierdzielone hormony,dajä sie we znaki....

za to moja kruszynka,jest taka ruchliwa,ze caly brzuszek lata we wszystkie strony.... a mi sie poprotu buzia usmiecha jak daje malutka o sobie znac,juz sie nie moge doczekac jak jä przytule do siebie po drugiej stronie brzuszka! ale to jeszcze 3 i pöl miesiäca niby malutko a jednak dlugo jak sie pragnie czegos.

 

Pozdrowionka i spokojnej nocki zycze ,;-))  kopniaczek od mojej malej Jasmine... <3

witam mamusie ja mam termin na 10 września

wrześniówki a Wy co,terminy pozmieniałyście że tu żadna nie zagląda?.Jak się czujecie?Jak brzuszkowi lokatorzy?Nie dokucza Wam słoneczko?Odezwijcie się czasem bo samej tak głupio tu bazgrolićbuziaczki

Ja sie stresuje 14 czerwca sie dowiem czy mam cukrzyce ciążową... ;/ mój lokator kopie i sie przeciąga :) Mi te upały daja sie we znaki nogi mnie bolą i pieka jakos.. ;/

z tą cukrzycą to niezła jazda,najgorsze dla mnie jest nie to że musiałam wyeliminować słodkości,lecz przyzwyczajenie się do jedzenia posiłków często i o jednej porze...masakra!karolaina90 to nie odebralaś wyników czy jak?

Ja mam tak ze wyniki idą prosto do lekarza z labolatorium:) Dlatego sie stresze nie miłosiernie:D A ile w szpitalu leżałaś ??

witam przyszle mamusie , jak samopoczucia ? ja mam podobnie jak ty ciekawska placze bez powodu raz moj kochany nie wiedzial jak ma sie zachowac bo lzy polecialy mi na zakupach , a po tem smialam sie w samochodzie cala droge do domu, ja z cukrem odpukac nie mam klopotow ale za to badania wykazaly ze mam piasek w nerkach wiec na jakis czas musze sie pozegnac z moimi ulubionymi produktami , ale wole to niz cewnik pod koniec ciazy . po za tym to miewamy sie swietnie ja i moj/a ksiaze lub ksiezniczka .

karolaina90 leżałam 3 doby,od poniedziałku do czwartku...

no dziewczynki ja wrócilam wczoraj ze szpitala - rozpoznanie kolka nerkowa i porod przedwczesny zagrazajacy, na szczescie sytuacja opanowana. przy okazji dowiedzialam sie, ze moj Maluszek to dziewczynka

pozdrawiam slonecznie

co słychać wrześnióweczki?macie jakieś nowinki?Jak brzuszki?