Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia130788
Czesc dziewczyny. Muszę sie wam pochwalic wczoraj bylam na usg i na 100% bedzie synek:) A wiec Michałek wazy 580 g. i zdrowo sie rozwija :) pozdrawiam wam cieplutko !!!
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ciekawska
asia130788  to w takim razie gratuluje synka ,;-)) 
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolaina90
No i kolejny chłopak :) Super!  Gratuluje :) Mój synek bedzie mial na imie Igorek:)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ciekawska

A ja slyszalam ze ten rok przynosi sporoo dziewczynek,ale widze ze tu wrzesniowe mamusie chwalä sie i synkami ,;-)) czyzby we wrzesniu bedzie wiecej chlopczyköw jak dziewczynek ?! Jak dobrze pamietam to tylko ja i w15 bedziemy mialy cöreczki... czy ktöräs mamusie jeszcze ominelam ? 

Moja bardzo dobra kolezanka jest poloznä i tez möwila ze w tym roku jest "nalot" dziewczynek... Kobiety zädzä swiatem :))))) 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
becikas

no u mnie na 80% dziewuszka, na ostatnim usg tylko plecki i boczek pokazywala wiec nie dalo sie sprawdzic co pomiedzy nozkami. a jak sobie radzicie z tymi upalami?

ja czuje sie jak po jakiejs ostrej imprezie... kaca nawet mam

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maladiana27
cześć dziewczyny.powiem Wam że wreszcie udało mi się zaciągnąć mojego na usg:)Nawet słowem się nie zdradził że chce iść,a jak mialam wejść usłyszałam od niego ''mam z Tobą wejść?''.No więc moja odpowiedz była oczywista:).Jak się biedaczek denerwował...ale na szczęście wszystko z maluszkiem ok.Jedyne co mnie nurtuje to to że z om mam termin na 12 września,a z wielkości maluszka wychodzi na 23.Wszystko przez moje długie miesiączki.No cóz najważniejsze że z małym wszystko dobrze co rano czekamy na ruchy aby zacząć z radością kolejny dzień.:)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolaina90
Upały no właśnie to jest jakiś koszmar;/ juz nie wspomne jak bedzie lipiec albo sierpien i bedzie jeszcze ciężej.. Ciekawska to mówisz u was nalot dziewuszek a u nas w Lublinie skolei chłopaków ;D może będzie po równo :) Przytyłyście juz coś troche ? :D Ja juz waże 56 kg z 52 :D Buziunie dla wa ;*
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ciekawska

karolaina90 ja mieszkam w Niemczech i co chwilke tu sie obok slyszy ze sie komus cöra rodzi,kolezanka tez niedawno cöreczke urodzila ,;-))

w Pl mozliwe ze jest na odwröt....

Mieszkasz w Lublinie,o prosze. Mam tam ciocie i wujka i dwöch braciaköw ,;-)) Chociaz jeden juz sie zdäzyl  hajtnäc i do Warszawy sie przeprowadzic no i tez cöra mu sie urodzila,drugi siedzi jak dobrze pamietam we Francji teraz....ale swiat jest maly i mozliwe ze ich znasz,nic nie wiadomo ,;-))

 

Co do upalöw,normalnie szok,ja mam juz dosc pokazny brzuchol i z tä pilka jest tak ciezko chodzic,zwlaszcza ze ja mieszkam na 3 pietrze teraz,schody strome,wiec jak ide na spacerek po paru krokach zadyszka a potem jeszcze po tych schodach,rany masakra,zanim sciagne buty musze pierw usiäsc na pare minut zeby oddech zlapac hehe :))) Dobrze ze w mieszkaniu mam chlöd,bo inaczej ducha mozna wyzionäc.

A co dopiero bedzie tak jak möwisz karolaina90 w lipcu czy sierpniu masakra,dobrze ze nad rzeke mam pare kroköw :)))) cos dobrego do ochlodzenia:)

ale sie rozpisalam. Dobra lece kawke robic i pranie z suszarki zbierac.

Milego dnia! Laughing

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maladiana27
Dziewczyny...moje nogi...normalnie az mi pulsuja...stac sie nie da...a co bedzie dalej strach pomyslec:P.Wyglądam jakiejś chmurki zza okna i nic...chyba dziś znów nie popada.Wczoraj burze nas ominęły,może to i dobrze...w zeszłym roku w antenę od neta nam piorun pierdyknął.Pamiętam staliśmy wtedy na samej górze na klatce schodowej i myśleliśmy że trafił w samochód stojący na środku podwórka.Wchodzimy do pokoju a tam od żyrandola kable z sufitu wisza.Także jak kiedyś kochałam burze tak teraz się ich boję.Mój mnie ostatnio tak złości żez chęcią bym się spakowała i wyniosła gdzieś na koniec świata...Jeszcze te ciągłe pytania rodzinki-jak się czujesz?kopie?widać?już mnie to drażnić zaczyna. wrrr.UWAGA GRYZĘ!Tongue out
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ciekawska

maladiana27   To u Was nie ma piorunochrona?? 

U mnie tez zapowiadajä codziennie burze,ale jakos wszystkie idä bokiem,a szkoda bo duchota jak nie wiem co :/

A chlopem sie nie przejmuj, jednym uchem wpuszczaj drugim wypuszczaj ,;-)) przeciäg se zröb ,;-))

A co do pytan rodzinki,rozumiem ze Cie to drazni,bo mnie tez to cholernie wkurzalo,az do momentu jak malutka zaczela kopac ,;-))  Teraz kopie niemilosiernie i chyba nie lubi mojego laptopa,czasem jak lerze w wyrku wlacze kompa i na brzuchu poloze,ojejku wtedy to normalnie jak by mi brzuch od srodka bombardowala,wtedy na mnie mezu sie drze ze co ja robie,zebym sama se do ucha laptopa przylorzyla i tak z nim lerzala,wiec wtedy wstaje i ide po jakäs poduche pod laptopa :)

 wtedy niunka sie uspokaja.

Poczekaj jak u Ciebie zacznie kopac i bedzie juz widac brzucholka to sama sie bedziesz juz tym wszystkim chwalic z usmiechem na twarzy ,;-))

ale pytan rodzinki to jeszcze nie koniec, poczekaj na koncöwke ciäzy,wtedy beda sie pytac,czy to juz,czy masz skörecze,czy wody Ci odeszly,czy rodzisz???!!! To dopiero bedziesz sie wkurzac ;) wiec glowa do göry  i nie przejmuj sie tym ;)  Zamiast tego poglaskaj brzuszek i zapytaj sie malenstwa jak tam mu jest w brzuszku, moze akörat poczujesz kopniaczka ,;-)) Przeciez juz Cie  szkrabek slyszy!!!