Najaktywniejsze:
Komentarze
2011-11-13 19:35
Hej Grudnioweczki Jak tam? Gotowe? Juz tak niewiele czasu zostalo!!! Ja mam mieszane uczucia- boje sie jak nie wiem a z drugiej strony juz bym chciala by moj skarb juz tu byl "na zewnatrz" Coraz bardziej jestem zmeczona a cale dnie w pracy nie pomagaja Ale niestety, nie stac mnie na wolne, wiec pewnie bede sie "toczyc" do pracy do ostatniego dnia. A jak u Was? Pracujececie jeszcze czy nalezycie do grupy szczesliwcow co moga sobie pozwolic na zasluzony spokoj w domciu?
2011-11-13 19:44
hejka;) ja jestem tą która od początku ciązy w domku jestem.. tylko mam 2 latka pod opieką...:):) nie jest lekko...:P
Fakt zostało coraz mniej czasu... macie już wszystko przygotowane/?
Powiedzcie mi dziewczyny macie często skurcze przepowiadające...( twardnienie brzucha) ja mam w ciagu godziny kilka razy.. wizyte mam za tydzien.. wiec wszystkiego sie dowiem... ale jestem ciekawa czy Wy też macie tak często...
Poza tym zgagi na szczęscie nie mam, nie boli kręgosłup ( narazie) zobaczymy co bedzie dalej...Dajcie znac co i Was?
2011-11-13 19:47
ja już byłam w szpitalu w 35 tygodniu, bo miałam skurcze, dostałam pompę fenoterolową, potem leki i wypisali mnie, biorę lekarstwa na skurcze ale mimo to w nocy brzuch mi twardnieje i podbrzusze boli, ciekawe co będzie jak leki odstawię?
2011-11-14 12:46
oj ineska biedulko.... ja chyba teraz sie przemęcze.. ostatnio słyszałam że biorąc leki na skurcze poród jest wywoływany.. ale nie mam pojecia ile w tym prawdy... wizyte mam w poniedziałek za tydzien. wiec zobaaczymy co na to lekarz...:)
2011-11-14 13:03
oby nie Polcia, w szpitalu sie naoglądałam wywoływanych i to najgorsze co może być
2011-11-14 14:28
2011-11-18 15:48
hej dziewczyny:) co u Was...jak sie czujecie??
2011-11-18 15:48
hej dziewczyny:) co u Was...jak sie czujecie??
2011-11-19 11:36
Hej grudniówki :) a ja juz rozpakowana :) mialam termin na 10grudnia, ale mój synek nie chcial juz siedziec w brzuszku i urodzil sie 6listopada :)
2011-11-19 15:15
marika... wielkie gratulacje... zazdroszczę Ci że juz masz maluszka przy sobie.,. trzymajcie sie;)