Najaktywniejsze:
Komentarze
2011-11-20 15:57
a dziekujemy :)
Niebawem wszystkie bedziecie mialy maluszki przy sobie ;) i nocki nie przespane :)
2011-11-20 18:15
Gratulacje marikaa:) Tez juz bym chciala moj skarb miec "outside":)
2011-11-22 12:14
byłam wczoraj u lekarza ..wszystko ok.. ruszyło sie coś na szczęście bo rozwarcie już jest.... maluch wazył wczoraj 2985gr.. podobno do 3,500 ma przybrać ale zobaczymy... no i lekarz szacuje wcześniejszy poród o 1-1,5 tygodnia. Ale jak rodziłam Matiego to tak samo mówił że urodze wczesniej a urodziłam o czasie.. no ale waga na tym usg jego sie nie myliła...
A wy kiedy dziewczyny macie wizyte? dajcie znac
2011-11-22 13:01
To fajnie Polcia:) Ja mam wizyte w czwartek ale wczoraj bylam na pogotowiu bo maly tak mi tyleczek w zoladek wpycha ze nie ma sily- nie da sie zyc:P Dostalam zwolnienie do czwartku a potem zobaczymy. Moze juz dam sobie siana z praca:/
2011-11-22 13:03
markiza Ty jeszcze pracujesz????????/ ooj kobietko.... daj sobie już luz.... daj znać jak po wizycie.:)
2011-11-22 14:55
Ja mam wizyte 30 listopadaale dostane już skierowanie do szpitala na 5 grudnia a 8 mój lekarz ma dyżur i najprawdopodobniej bede miała 8-go cesarke:) U mnie już wszystko zapięte na ostani guzik. Wczoraj nawet dzwoniłam do położnej tej co do mojej córci przychodziła i ma do mnie teraz w czwartek przyjechać powiedzieć co i jak to teraz wygląda:) Pozdrawiam
2011-11-22 15:02
sylwusia.. super.. zazdroszcze że już 8 będziesz miała najprawdopodobniej cesarke i bedziesz tulić malenstwo....:)
2011-11-22 17:00
Wy juz dziewczyny odliczacie a mnie jeszcze troche daleko.Ide na wizyte we wtorek,ale te wizyty u hol.położnych to nuda.Chcioałabym żeby ktoś mi zajrzał w piczkę i powiedział czy coś sie dzieje.Ale niestety,nie tym razem.Chwytaja mnie już skurcze przepowiadające,nieraz to nawet z nóg ścinają.Jestem ciekawa czy wydarzy sie coś prędzej.
2011-11-22 19:07
No ale ja pierwszą córke miałam termin porodu na 16 lipca a urodziłam 26 lipca, także wtedy sie już naczekałam:)
2011-11-22 19:25
Ja mam taka cicha nadzieje, ze moj synek troszke sie pospieszy i "wyskoczy" choc tydzien wczesniej. Nie widzi mi sie jakos Wigilia na porodowce:/