Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lollipop270

no to i ja :)

po raz pierwszy :))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiktorek120609

Dołaczam sie do Was :) i pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie :)  

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
andzis

dolanczam sie i ja :)) witam serdecznie wszystkie przyszle mamusie :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87

I jeszcze ja!!! :) Jak tam, zestresowane jestescie czy bardziej na luzie podchodzicie do macierzyństwa :)?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
niuniaczek10032

Witam i ja tak samo dołączam do was:D 

ja to bardziej jestem zestresowana porodem,

boje się tego bardzo:( 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
muszelka855

Witam, ja też bardzo się boję porodu, to moja pierwsza dzidzia i jestem strasznie zestresowana. Termin mam na 19 lipca więc już całkiem nie daleko.....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka

witam mamuski :) jesli bedziemy rodzic po raz pierwszy to nie musimy sie bac. bardziej boi sie czlowiek bólu tego ,co juz zaznal. nam moga opowiadac straszne rzeczy , a tak naparwde nigdy niewiadomo czy nie przejdziemy naszego porodu lekko. sa takie co rodza po 2 h pierwsze dziecko:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka

a kiedys taka polozna powiedziala mądrą rzecz: kobieta odczuwa mniejdzy bol pzry porodzie jesli nie skupia sie na swoim bolu tylko troszczy sie o to aby dzidzia mogla jak najszybciej wyjsc. podobno dla dziecka jest to rowniez stres. nowa sytuacja. on sam tez nie wie co sie z nim dzieje. co chwile ma wstrzasy przez te skurcze, pozbawiony jest wód w ktorych czul sie bezpiecznie, a do tego odczuwa silny stres matki. wiec ( choc to nie jest proste) to podobno mamy sie skupic na oddechu i wyobrazac sobie ze dzidzia schodzi milimetr po mililmetrze stopniowo w dol i myslec o tym ze juz niedlugo się ją potrzyma na rączkach i przytuli do piersi. podobno gleboki oddech pzreponą, powolny wydech, zamkniete oczy, stan relaksu- bardzo pomagaja. stres przedluza porod. to tak jakbysmy chcialy kochac sie z naszym facetem bedac zacisniętą i zestresowaną.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
muszelka855

Mądrze to napisałaś, mam nadzieję, że uda mi się utrzymać takie podejście we właściwym momencie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
niuniaczek10032

ja tak samo boję się porodu:( znajome mi okropne rzeczy opowiadały o nacinaniach i pęknięciach aż się boje:(