Hejka a u mnie zaczeły się dni płodne - dziś wykonałam test owulacyjny i negatywny temp 36,6 więc na razie nie ma nic :-( Ciekawa jestem czy wogóle dostanę owulację bo lekarz mi mówił że może być z tym problem :-( Zobaczymy ...

hej u mnie dzis przyszla @ tzn mam plamienie narazie nie intensywne ale zobaczymy . Kolejny raz nici .

Hej. Na USG tez wyszlo ze to nie ciaza. Wiec dostalam luteine na wywolanie. A jesli dostane to mam sie zapisac na badania i mowi ze juz niedlugo zajde on sie ma o to postarac;-)

monika to superrr  ze tak ci obiecał lekarz mowiłam ci niema sie co nakrecac.... mi to samo pani dr powiedziała nie mozna poprostu " robic dzidziusia" kochac sie w dni płodne przed owulacją i dzien po .... napewno sie nam uda potrzeba czasu tylko musimy odpuscic proponuje akcje pt " bezstresowe staranie o dzieciaka" bez badan bez robienia testó i szczególnego oczekiwania... ja wiem ze jest trudno mi tak samo bo bardzo chce miec dzidziusia jestem w trakcie leczenia NATAMYCYNA i lacibios femina poniewaz mam stan zapalny tak jak juz pisałam pani dr mi powiedziała ze wszytsko ma byc spontanicznie a najlepiej wakacje:))))takze dziewczyny nie nakrecamy sie tylko działamy:)))

Ja teraz wyczekuje @;-) później jakiś schemat badań i zobaczymy. Ale psychicznie sobie dopuszczam. Będziemy síe stosunkowac jak przyjedzie na to ochota.

Dokładnie dziewczyny czasem trzeba odpuścić - ja ten miesiąc jeszcze jadę na testach owulacyjnych i odpuszczam bo psychicznie się załamię :-(

Hej. Umowilam sie do gina. W poniedzialek kolo 21 dam znac co mi powiedzial. Mam pietra co mi wymysli. Oby nie kazal mi brac anty,bo wtedy ze starania nici;( jutro zrobie ostatnie badanie i pozostaje mi czekac... Pozdrawiam kobietki.

aswalda ale ja tez czasem nie miałam miesiaczki ponad dwa tyg i ciazy nie było to jest poprostu psychiczna blokada nic ci nie da robienie badan i usg poprostu rozluznij sie ,,,,, ja w tym mcu odpuszczam i ide na zywioł trudno co mam byc to bedzie wyliczyłam tylko w necie kiedy mam miec dni płodne postaramy sie w te dni i zobacze w lipcu...

a ja dopiero bede walczyla w sierpniu poniewaz w poniedzialek jade na urlop do rodzicow do Polski sama bo moj maz nie ma wolnego teraz i wracam 11 lipca to bedzie juz chyba po dniach plodnych zreszta niewiem i nie chce mi sie liczyc jade sama moze nam to dobrze zrobi ja odpoczne psychicznie rozluznie sie i maz tak samo a jak wroce to a noz widelec z tej tesknoty wyjdzie dzidzia hehee :)

Dorota ale to chyba chodzi Ci o Monike. Ja robilam dzis ostatnie badanie z zalecenia lekarza. Musze isc na kontrole z wynikami z 12 badan... Zastanawiam sie tylko co mi wymysli za leczenie na moje rozregulowane hormony.