Najaktywniejsze:
Komentarze
2012-06-02 21:13
madziara135 no co Ty, olej to. Naprawde nie warto sie przejmowac a tymbardziej dyskutowac i ciagnac temat jesli pojawi sie jakis malo przyjemny. Ogien trzeba gasic a nie podsycac. To naprawde fajne forum i takie proste w obsludze :) A przeciez sa tu tez fajne dziewczyny i to bardzo :) Twoja decyzja oczywiscie, nie namawiam na zostanie zeby nie bylo ze pracuje dla admina ;) Pozdrowki
2012-06-02 21:16
A jak sie wogole czujecie moje lipcowe ciezarowki - ciezko wam co?? Mam nadzieje ze dajecie rade - juz niedlugo kochane. Nie moge sie doczekac az zaczna pojawiac sie zdjecia lipcowych maluszkow :)
2012-06-02 21:55
Moja córeczka będzie miała na imie Julia.
U mnie juz coraz gorzej.... mam straszne zylaki pochwy...ledwo wstaje z łóżka...no i mała jakos dziwnie mnie naciska na kregoslup i zolodek...mam straszne bole...jak sie mocno kreci. mam nadzieje ze to przejdzie...a jak nie to pocieszam sie ze juz niedlugo lipiec i na pewno sie skonczy;0;0;0
pozdrawiam
2012-06-03 08:30
mrskatmur dziekuje za mile slowa:) czasami po prostu wybucha tutaj taka wojna z powodu wydawalo by sie blachego tematu. A ostatnio powtarza sie coraz czesciej.
Jesli chodzi zas o samopoczucie to z kazdym dniem dopada mnie jakas nowa dolegliwosc. Wczoraj wyskoczylo mi jakies uczulenie miedzy palcai u rak i na stopach ale na zewnetrznych ich czesci, zaparcia i opuchniete nogi, ehh uroki ciazy, ale wytrzymam wszystko dla mojego malenstwa :) Juz sie nie moge doczekac az pojawi sie tu kalendarz z miesiacem lipiec i zobacze swoj profil w danym dniu miesiaca::) jest tutaj pare dziewczyn z tym samym terminem, ciekawa jestem jak to pokaze na tym kalendarzu:):)
Pozdrawiam i zaczynam dzien z usmiechem:D
2012-06-03 09:59
Witam ja mam termin na 6 lipca( chyba że córeczka zrobi mi prezent i urodzi się 5 w moje imieniny) i będę miała córeczkę Oliwie;-)...im bliżej terminu nasila się we mnie strach przed porodem;((( i 10000 myśli przez głowę przechodza czy wszytsko bedzie dobrze? itp. Ciąże moja przechodzę bardzo dobrze (mimo zagrożenia i miesiąc musiałam leżeć)...Pozdrawiam wszystkie przyszłe i obecne mamuśki , życzę dużo zdrówka i szybkego bezbolesnego rozwiązania:-))))))
2012-06-03 10:32
co do atmosfery widziałam że ostatnio jest średnia ale ja omijam z daleka i dalej tu siedzę chcą niech się kłócą.....ehh ja wczoraj myślałam że pogotowie będę musiała wzywać zjadłam obiad za jakieś 20min dostałam bólu brzucha i strasznych mdłości zrobiłam się blada stałam nad wc i nic i nic ;/ myślałam że padnę chyba musiał mi obiad zaszkodzić potem wzięła mnie febra i się położyłam spać dawno takiego stracha nie miałam......
a kiedy kochane pakujecie torby do szpitala ?
2012-06-03 10:42
no mi torbę do szpitala pakuje mąż.. już prawie wszystko mam co mi potrzebne na czas porodu i po, ciuszki poprane i poprasowane przez teściową;) także tylko dokupić kosmetyki w aptece i mąż torbę mi spakuje i będzie czekać w pogotowiu;) ja musze mieć gotową już.. bo w każdej chwili może mi się zacząć poród- mam szyjkę już przygotowaną do rodzenia, krótką, zgładzoną i dlatego leże w szpitalu.. bo wody moga odejść .. ale mam nadzieję że jeszcze dotrzymam z miesiąc:)
2012-06-03 11:41
zazdrościć takiego męża ciekawe jak mój by sobie poradził w takiej sytuacji ;P ehh też muszę dokupić kosmetyki i parę rzeczy w aptece i pampersy ;)i można się pakować za jakiś czas....;)
na pewno maluszek grzecznie jeszcze posiedzi w brzuszku ;)
2012-06-03 17:10
Hej, a nasz synek będzie miał na imię Mikołaj, to będzie nasz największy prezent:-) Ja od wczoraj mam już wszystko gotowe, torba spakowana, pozostało tylko czekać. Wy też nie możecie się tak doczekać finału?
2012-06-03 21:13
ojj tak usłyszeć pierwszy płacz maluszka wziąć go na ręce normalnie cudowna chwila ale jeszcze troszkę....