Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aaustar

agnieszka- ja najpierw chodziłam do 14 tc. na wizyty z NFZ, ale właśnie wkurzyłam się na panujące tam zwyczaje i zmieniłam lekarza prowadzącego, teraz jeżdżę na prywatne spotkania, moja pani zwyczajnie zaczęła się dopisywać do karty ciąży i mam ciągłość..liczy się, że w każdym trymestrze byłaś choćby raz na wizycie i masz potwierdzenie w karcie ciąży..wtedy przysługuje Ci becikowe:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agnieszka1984

no wlasnie, ale mi karte ciazy lekarz zalozyl dopiero w 13 tygodniu;/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aaustar

agnieszka- to ja właśnie zmieniłam lekarza, bo ten napisał mi, że pierwszy raz byłam u niego 10/11tc.(teoretycznie becikowe mi się nie należy) a byłam u niego już w 6 ale karty ciąży nie założył, bo mu się wydawało, że np.mogę poronić (tak mi powiedział :) ) potem w 10 tyg.byłam drugi raz i poprosiłam go żeby łaskawie wpisał mi pierwszą datę i powiedział, że karta ciąży po porodzie jest dla mnie, a w wniosek o becikowe wypisuje na oddzielnej karcie i z tą kartą mąż/partner udaje się do urzędu. Twoja karta ciąży ich nie interesuje, mi moja pani gin.wystawi zaświadczenia, bo zna moją historię, a i jeszcze jedno pierwsze USG mam z 7tc.i to jest choćby dowód na to, że byłam u gin.wcześniej niż w 10/11tc. Wydaje mi się, że lekarze z NFZ lubią takie gierki z pacjentami i lubią je ewentualnie postraszyć;/ to chore ale nic nie zrobimy

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agnieszka1984

moj lekarz jest dziwny wiec nie wiem moze stwarzac problemy;/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria83

agnieszka zmien lekarza bo to naprawdę chore ze Ty w takim stanie pracujesz - ja tez jestem w 32tyg ból pleców uniemożliwia czasem normalne funkcjonowanie a co dopiero pracę!!!

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agnieszka1984

on jest spoko robi dobrze usg(siedze ponad godzine) ale w tej kwestii jest dziwny...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aaustar

agnieszka- niewiele nam zostało do porodu ale po co masz się nieporzebnie stresować jakimś lekarzem. Twoje nerwy i samopoczucie spowodowane bólem pleców nie są korzystne dla maluszka..poszukaj dobrego lekarza w swoim mieście i umów się na wizytę kontrolną, jeśli ten lekarz Ci nie podpasuje to zawsze możesz wrócić do tego buraka jak go określiłaś;p niczym nie ryzykujesz:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agnieszka1984

ale kurcze nie chce na sam koniec ciazy zmieniac lekarza...poza tym nie znam miasta i lekarzy i nie chce na ostatnie dwie wizyty kombinowac...najwyzej posle tatusia zrobi avanti;p

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria83

ale mozesz isc do innego po zwolnienie:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agnieszka1984

tak tez zrobie:)