Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
niuniaczek10032

W lipcy planujemy zrobić chściny ale z naszym ślubem kościelnym:) bo mamy tylko cywilny ślub i poprosił mnie o to żeby kościelny zrobić:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria83

ja nie chciałabym tego z jednego powodu- dziecko. mój tata wyjechał do Niemiec jak miałam 11 lat i jest do tej pory, młodsza siostra nie pamięta taty w domu jak był na stałe. wiem co to znaczy dorastać bez taty, więc dla swojego dzieciątka chciałabym oby dwu rodziców na miejscu.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
niuniaczek10032

Twój  facet jest w szoku jak zobaczy dziecko to zobaczysz jak będzie się cieszył:)

czasami dobrze się tak wyżalić niż dusić to w sobie:) a brata zawsze będzie kochał ale jakk wasze się urodzi o was synek bedzie na pierwszym miejscu:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
niuniaczek10032

ja też wiem co to znaczy dorastać bez taty bo jak miałam 9 lat to 3 dni przed moimi urodzinami umarł:(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
giulianna

daria ja tez bym chciała ojca dla swojego dziecka, ale chciałabym tez zeby moje dziecko mialo swój dom, a w nim  swój pokoik i swoje zabawki. Jak uda nam sie postawić dom, wtedy juz nie bedzie tam jezdził.. bo ja wiem tez co to znaczy bo moj ojciec tez wyjezdzal ciagle jak mala bylam i do dzisiaj pamietam jak za nim tesknilam.. ale cóż.. czasami trzeba się poswiecic. niestety pracując w Polsce nie bylibyśmy w stanie postawić domu, czy kupić mieszkanie..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
giulianna

niunia- przykro mi bardzo:((

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria83

giulianna pociesze Cię... mój facet też jakoś się nie interesował za bardzo. nawet nie chce ze mna iść rodzić bo naczytał się głupot w necie, tylko nie wyczytał jednego - że dla mnie byłby ogromnym wsparciem. teraz już nawet nie chcę żeby był na sali, niech czeka przed. a tak wracając do interesowania się ciążą to też tak jakoś po wizycie dzownił, pytał co gin powiedział ale tak bez zaangażowania. 

kiedyś nie wytrzymałam i wybuchłam. powiedziałam , że jestem samotna w ciąży, że mi źle bo on sie nie interesuje, tak jakby się nie cieszył. teraz jest zupelnie inny. troszczy sie, dzisiaj pierwszy raz mówił do brzucha - tak nieśmiało z żartem ale mówil.

Twoj też zacznie tylko pogadaj z nim szczerze, że czujesz się samotna i ze bardzo ci brakuje jego zaangazowania, troski itd..

na pewno pomoże!!!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
niuniaczek10032

giulianna-powiem ci że do tej pory potrafie ryczeć jak głupia.ale teraz to zaczynam nowy etap życia dzieciątko:) więc nie można się łamać tylko cieszyć:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria83

niunia mnie też bardzo przykro:(

giulianna to musisz się cieszyć ze robi tyle dla was, dla Ciebie, maleństwa.

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
niuniaczek10032

daria-dobrze piszesz:) trzeba porozmawiać szczeże i on sie otworzy wtedy :) faceci czasami mają taki szok:) że trzeba nimi wstrząsnąć i sie wtedy budzą:D