Najaktywniejsze:
Komentarze
2012-08-27 19:10
jeżeli mój syn wrodzi się do rodziców to rośnie niezły łobuziak he
kurcze chciałabym móc czasami podejrzeć co on tam wyprawia.. eh :) szkoda, ze to usg jest tak rzadko co? ja mogłabym mieć je wykonywane codziennie :D
2012-08-27 19:12
a i co do badania.. moja siostra mówiła mi, ze badanie "ręczne" przed porodem bardziej ją bolało niż samo parcie.. ugh ... wiec skoro Was już tak bolało ostatnie badanie gin.. to ja sobie nie chce wyobrazać co jest na porodówce..
2012-08-27 19:14
a jak da sobie w życiu rade ta nasza córeczka:P coś jej się nie spodoba to blaszke komu trzeba oklepie he he:P
no co do usg super sprawa. ale nie narzekam miałam robione usg już z 15 razy. raz widziałam jak palucha ssie a raz kopneła w głowice usg tak że aż lekarz się śmiał:) córka piłkarz i bokser! podała się po tatusiu nie ma co!
2012-08-27 19:19
oj tak tak!!!! chciałabym podejrzeć co też on w tym brzuszku wyrabia!!!
badanie bolało, ale myślę, że bóle porodowe są gorsze, choć nie powiem, aż cofałam się na tym fotelu. słowem jednak nie pisnęłam, że boli. Milena twoja siostra to w ogóle super miała, jak ja badanie bolało, a potem małą "wypluła" w 2 h:)
Ewelina córcia - piłkarz i bokser!!! a to sobie zawody wybrała hehe:)
2012-08-27 19:23
Myszka 15razy? wow :D ja miałam 7 albo 8.. i wszyscy mówią ze sporo he :P
Daria.. no moja siostra to mistrzyni jest! bałam sie do niej dzwonić po porodzie bo wiadomo, ze zmeczona itp.. a ta sama do mnie dzwoni jakos godzinke po ze włąsnie sobie spod prysznica wraca i idzie cos zjesc bo umrze zaraz z głodu heh
poród marzenie :)
2012-08-27 19:25
heh dobra agentka z tej twojej siostry! życze też takiego łatwego porodu! oby w tym przypadku okazalo się to rodzinne!:)
15 razy z tego 3 w szpitalu jak byłam. a tak co wizyte mam usg a wizyty miałam często:)
2012-08-27 19:28
ale aparatka!!!! heheh:) żyj nadzieją, że porody macie genetycznie takie same:)
no właśnie dużo razy miałas to usg Ewelina!!! ja jak do tej pory to 6 razy u lekarza i 1 raz w szpitalu.
2012-08-27 19:28
Myszka też bym tego chciała.. oby to było rodzinne :D uh..
a widzisz moja teściowa się naczytała jakiś artykułów mądrych, że usg szkodzi dziecku - jest dla niego bolesne i w ogole ze kobieta powinna miec max 3 i tyle ehhh.. jakoś nie chce mi się w to wierzyć zeby lekarze celowo sprawiali "ból" naszym maluszkom...
2012-08-27 19:31
jakoś też w ro nie wierzę że to bolesne i szkodliwe dla dzieciaczków. jakby tak było to by lekarze się bali robić tyle razy. ale jak są jakiekolwiek komplikacje lepiej zobaczyć czy wszystko ok!:)
2012-08-27 19:33
eeee głupie gadanie!!! bo kiedyś nie było , a ludzie boja się nowości, zwłaszcza starsi to tak mówią. jakby bolało to co? lekarz nie wiem , że to szkodzi dziecku??? ahhhhh...