Najaktywniejsze:
Komentarze
2012-09-02 09:41
2012-09-02 09:59
Nikolcia, ja bym nie była taka pewna czy na 100% za dzisięć dni, bo ja niby jutro powinnam, a u mnie cisza i cisza :D
Mila, nie przemeczaj siętylko, pokoik i tak na pewno będzie wspaniały :D
2012-09-02 10:15
hey moje kochane:)*
wstałam dopiero, nocka jak poprzednia budziłam się pare razy bo mnie bolało troche i dwa razy na siku . te moje skurcze to fałszywy alarm był chyba bo już 3 dni mijają mam je dalej a nic się nie rozwija:( oj nagadałam wam , panikowałam a dalej w dwupaku. oj jak ja czekam na środe wtedy pojade na kontrol do mojego ginekologa do szpitala może już mi powie ze już sie zaczyna i zostane!pokaże mu te ktg może coś zadecyduje i szybciej mnie rozpakuje:D
Milenka właśnie nie przemęczaj się! najwyżej rozpieszczaj wszystkim robieniem kawki:) żadna nie urodziła choć niektóre już mają jakieś tam objawy.
i dalej żadnych wieści od ANKI? oj jak mnie ciekawość zżera już! może ją zostawili na podtrzymaniu , będą ja kontrolować i trzymać aż nastąpi dobry czas na narodziny albo tak jak większość obstawia ma już księżniczki przy sobie:)
Żaneta co do poprzednich stron fenoterolu nie brałam bo kardiolog nie pozwolil. mam jakąś wade i powiedział że tylko w bezwzględnej konieczności. po magnezie na zatrzymanie skurczy podawanym w szpitalu i tak już kiepsko się czułam co dopiero było by po tym fenoterolu. ale się ciesze bardzo bo żadnego świnstwa nie musiałam lykać i mojego maleństwa nie musiałam truć:) no i jak piszesz nic nie będzie wpływać na rozwój mojej malej myszki:)
Paulina a co u Ciebie dalej nic? żadnej malej zapowedzi?
2012-09-02 10:20
Mysza, nic, wczoraj leko bolało mnie podbrzusze, ale to raczej mały szalał niż jakieś oznaki zbliżającego się porodu... A ja tutaj czekam na niego, a on nic. Typowy facet, nie przejmuje się uczuciami :D
2012-09-02 10:28
syneczek mamusi:) a masz iśc do szpitala na dniach czy czekać?
2012-09-02 10:32
Nie wiem, jutro mam iśc do mojego gin. on mi pewnie wszystko powie... Albo może zdarzy się cud i urodze przed rankiem :D
2012-09-02 10:32
Ja to się śmieje, że ten mój syn, to chyba do 7 wrzesnia na wypłate czeka z tym aby wyjść :D
2012-09-02 10:34
może , może urodzisz:) może mały nie bedzie chciał już widzieć Waszego doktorka.:) oj to teraz będą bardzo ekscytujące dni!!!! każda będzie rodzić po koleji napięcie będzie nieziemskie!
2012-09-02 10:37
he he do 7 to jeszcze kupe czasu! oj jak czeka napieniązki to jeszcze troche czasu będziesz się turlać po świecie:) ja dostałam wypłate ostatniego a mój mąż już też dostał wiec te skurcze wiem skąd są:P ale chyba jej za zimno się wydało na świecie i postanowiła zostać w moim ciepłym brzuszku:)
2012-09-02 10:41
No to teraz coraz cieplej się robi, to może w końcu wściubi nosa z ciepłej kryjówki :D.