coraz ciekawie tu u nas :> tylko u mnie dalej CISZA! :>>>>

najnowszy news od Darii- mam nadzieję,że sie nie pogniewa,że za nia to napiszę, ale jutro będzie miała cesarkę!! :) 

Hej Kobitki :D
widze ze w klubie coraz ale to coraz ciekawiej :D mila nie przejmuj sie u mnie tez cisza :D
a tak bardzo chciala bym juz miec swojego drugiego skarbusia przy sobie hihi az sie doczekac nie moge ale te dni coraz bardzioej mi sie dluza :(

Żanetka - woooow ! :D no to trzymamy mega mocno kciuki jutro super, bedzie miałą to za soba.. i małego Boryska przy cycusiu! ;-) a tak niewiadomo kiedyby ją "złapało" :>

własnie cyknęłam sobie kilka fotek brzuszka bo przyjaciółka mnie prosiła.. (dawno sie nie widziałysmy) i dopiero na zdj widze jaki jest wieeeeeeeeeelki! :D

Błagam zablokujcie mi allegro!!!!

ja już dawno nie mam miejsca... swoje rzeczy przeniosłąm do szafy wnękowej na korytarz i do mamy sypialni... wiec w pokoju poza bielizna mamy tylko ubrania męża i małego :D

ale to wszystko takie pieeeeeekne! Nie tylko ubranka.. wszystko juz mi sie podoba :D heh ale juz sobie obiecałąm, ze DOŚĆ! poza tym przeciez potrzebuje kase na mieszkanie! no!

Dodzwoniłam się do mojego pana doktorka ;-) w poniedziałek mam wizyte i pierwsze KTG :> uh uh!

PS. jak to jest u Was ze zwolnieniem lekarskim? Ja mam teraz do dnia porodu..

już nie kupuje.. bo jak A. sie dostanie na moje allegro, poczte, albo konto to bidnam :D

czesc kochane!!!

Widze, że Żaneta juz wam napisala wiadomosc - cholernie sie ciesze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dzis mialam wizyte i usg -maly ma - uwaga !!! 3450g!!!! kawał chlopa sie zrobil. lekarz jutro ma dyzur - zapytal czy chce rodzic jutro a ja od razu mowie TAK !!!! ale najlepsze ze moj Dawid dostanie najpiekniejszy prezent w swoim zyciu - syna!!!!! jutro 14.wrzesnia i moi mezczyzni beda w jednym dniu obchodzic swoje swieto!!!!

ciesze sie mega!!!

tak wiec o 9 mam sie stawic na oddzial, przygotuja mnie i ide rodzic bez zadnych kroplowek:)

Witam Was babeczki:-)

No łądnie się porobiło-zapadają decyzje z dnia na dzień,no ale co tu zresztą się dziwić:

U Darii już był najwyższy czas,żeby lekarz podjął decyzję,skoro tak czy siak czekała ją cesarka,to po jakiego kija zwlekać.

Ciekawa jestem swojego przypadku na porodówce.Czekam do terminu i muszę się do położnje z tej porodówki dodzwonić czy mam czekac dalej wtedy na jakieś bóle czy jechać do nich na jakąś obserwacje czy coś w tym stylu.

Zastanawiałyście się już,co będziecie jeść, jeśli chcecie karmić piersią? Macie może namiary na jakkieś ciekawe menu?

Tak sobie myślę,że mój mąż będzie jadł to co do tej pory,ale ja nie.Może dobrze by było sobie za wczasu przygotowac jakiś spis posiłków narazie na ten tydzień po szpitalu i zakupić potrzebne produkty.Jakie macie zdanie na ten temat?

Daria-rozumiem nic się niez mieniło w sprawie CC?

Jutro będzie Wasze wielkie rodzinne święto.