Iza zazdroszcze Ci, zreszta wszystkim mamom zazdroszcze...tzn tak pozytywnie;-)

Chyba musze przestac jesc to  moze maly wyjdzie w koncu..;-) Wczoraj po powrocie ze szpitala o 4 w nocy wstapilam do MCDonalda, bo juz wytrzymac nie moglam...a Mlody "rosnie"..

dzidziula właśnie u mnie to równy tydzień będzie... lekarz mi wszystko wytłumaczył... jak przyjmą mnie na oddział to badania, amniopunkcja wód płodowych, później decyzja albo żel albo balonik, jak będzie ok. to próba z oksy i jak wszysto pójdzie dobrze to w piątek powinnam mieć Emilkę... ale wszystko się do tego czasu może zdarzyć... Jak bedziesz u lekarza to wypytaj go co dalej, zawsze to mniej się zastanawiasz i ja się bardzo cieszę, że moj gin tak mi wszystko wytłumaczył.

A co do tego, że dobrze naszym Dzidziom w brzuszkach to wszyscy to mówią :-) zwłaszcza mój mąż jak jem słodycze... "no i po co ona ma sie tak szybko rodzic jak tak jej dogadzasz"

Izuś a córunia boska... rośnie jak na drożdżach a ten czas zapiernicza

Andzia chcemy zobaczyć Twoje włosy 

Właśnie Iza zaraz miesiąc minie... w sobote  Jak patrze na Iguline to się już taka duża zrobiła... W takim tempie to się nie obejrze a zacznie gadać 

Kurde, to już miesiąc będzie odkąd urodziłyście? I ja już tyle wyczekałam? Łał! 

karola25 - też się pytałam swojego o wywołanie i powiedział, że przyjmuje na oddział między 10 a 12 dniem po terminie, jak nie ma rozwarcia to oksytocyna a jak jest to balonik i "do dzieła". Dowiedziałam się super dużo, kurde :D

I w ogóle czop mi odszedł! :)))

no 24 ja rodzilam :) a mam wrażenie jakby to było pare dni temu :P

A wiecie co jest najlepsze... teraz Kinga jest taka duża jak moja pierwsza córka w wieku 2,5 miesięcy... ale ona urodziła się w 36 tc... na Karolinie to niektóre ubranka na 50 cm wręcz wisiały a Kinga w 56 cm się już nie mieści...

tetaim no a ja dzień po Sylwi - 25 pazdziernika :) takze 1 urodziny odprawiamy razem hehe :))

No ja dzisiaj odkryłam że Iga zaczyna się mieścić w bodziaki od dziadka w końcu hehe :P

Tak sobie właśnie zdałam sprawę, że nie mam prawie żadnych ubranek 56... Wszystko od 62 się zaczyna.

Ewentualnie jakieś ciuszki z Anglii, chociaż tam jest dzika numeracja, bodziaki są "0-1 miesięcy". Ciekawe co to będzie za rozmiar - bliżej 56 czy 62 czy jak?

I w ogóle w co ubrać takie maleństwo jak się je wynosi ze szpitala?

tetaim - rozmiar 50-56 cm.

Jak jedziesz samochodem to body długi rękaw, śpioszki cieplejsze np. welurowe, ja na bodziaki ubrałam jeszcze bluzę z dresiku ale nie była mega gruba. Na to ciepły kombinezonik, czapka grubsza do fotelika i kocykiem okryłam.