Najaktywniejsze:
Komentarze
2012-11-15 08:38
happymum92 i ewellina: Na pewno dacie radę i młode mamusie szybko dzieciaki bedziecie miały odchowane
. Ja po odstawieniu tab. to miałam takie jazdy,że nawet przed zajściem w ciąże to mój organizm sie nie pozbierał stąd mówie,że Aleks to taki nasz mały cud bo przestałam w niego wierzyć. W grudniu 2010 jedna dziecko straciłam i potem było znowu pod górkę...a za młoda to też nie jestem w porównaniu z wami 31lat na karku jest![]()
Jak juz mówicie o zakupach wozek i łóżeczko to ja tez sie pochwalę a co
:
Łóżeczko:Posciel wziełam owieczki ecru i zoo ecru
http://allegro.pl/lozeczko-dzieciece-z-szuflada-gpk-moskitiera-grat-i2748323777.html
Wózek: kolor ciemny beż/czarny z miękkę gondolą bo na 2 pietro bez windy trzeba nosić.3w1 ale używany wzieliśmy bo tu ceny z kosmosu choc dziakowie chcieli dac na nowy.Do tego prawie 10tyg oczekiwania
http://www.wozki-teutonia.pl/index.php?menu=8&wozek=cosmo&etap=1
Kurde muszę iśc na pocztę po polecony bo szanownemu listonoszowi nie chciało się wejść na górę i awizo radośnie wrzucił![]()
Porodówki wczoraj nie ogladałam choc poprzednia serię tak i jakos wtedy wszystko wydawało sie takie proste... Ale im bardziej o tym myslę tym sie bardziej załamuje. Zakończylam oglądanie na "Polskim turnieju wypieków" mniam mniam
2012-11-15 09:24
2012-11-15 09:44
no losfin mam nadzięję,że dam rade i że będzie wszystko ok,chociaż jeszcze czasami mam chwile zwątpienia czy sobie poradzę? czy nie będę miała jakiejś depresji poporodowej...różnie to bywa.
Udało mi się wczoraj nawet szybko zasnąć,długo się nie męczyłam. ![]()
2012-11-15 09:54
witam widze ze wy tez oglądacie ten program porodówka , wiec powiem tak za kazdym razem jak rodzi sie tam dziecko napinam sie i placze to takie piekne ,
Mój mąz jest przeciwny abym ogladala takie programy gorszy go to obejrzal ze mna kilka odcinkow mowi ze jestem chora ze cos takiego ogladam i sie nakrecam.
2012-11-15 10:23
wiedzmaefka to napisz po wizycie no ponoć mniejsze dziewczynki moja córa była duzo mniejsza no ja obstawiam ze do porodu bedzie ważył 3,600 to jeszcze nie byłoby źle w porównaniu że teraz dzieciaczki sie rodza ponad 4 kg i jak to urodzić:P
2012-11-15 10:25
2012-11-15 10:36
Ja nie oglądam takich programów bo bym chyba zawału z nerwów dostała... Jestem straszna panikara i im bliżej porody tym bardziej się boję... Za każdym razem po zajęciach szkoły rodzenia mam problemy ze spokojnym snem tak to odreagowuję:) Stara a głupia :D Kiedyś w II trymestrze ciązy z bezsenności i nudów na YouTube wpisałam wyrażenie ,,poród" i wyskoczyło mi kilka filmików kręconych amatorską kamerą przez tatusiów ale nie w PL, dosłownie wszystko było tam pokazane i tak żałowałam, że w nocy się naooglądałam takuch głupot bo nie dość, że zasnąc nie mogłam po takich atrkacjach to jak zasnęłam śniły mi się jakieś sceny dantejskie;/ Treaz unikam wszelakich takich scen i nawet reklam z chorymi dziećmi bo od razu mam myśli czy moja niunia zdrowa będzie... Strasznie destrukcyjnie to na mnie działa... Co do mieszkania to my z moim K mamy górę nie do końca jeszcze wyremontowaną u jego rodziców, własną łazienkę z dużą wanną i kabiną prysznicową tylko kuchnię i jadalnię wspólną z teściami ale ja się bardzo dobrze z nimi dogaduję więc nie widzę w tym problemu:) Teraz po powrocie mojego Miśka będziew robić jeszcze sypialnię sobie i mamy swój tarasa dosyć spory, który urządizmy na wiosnę tak jak sobie wymarzyłam... Oczywiście planujemy za 2, 3 latka coś swojego kupić ale przy małej i pracy mojego K ( jast marynarzem i dwa razy w roku po 3, 4 msc pływa) to mi wygodniej i raźniej mieszkać z teściami. Moi rodzice mają za małe mieszkanko ale też z nimi bardzo dobrze żyjemy:) Obydwoje dziadkowie nie mogą się doczekać wnusi i aż się boję jak mi ją rozpieszczą bo ja jestem jedynaczką a mimo, że mój Dziubek ma 2-ch braci to on 1szy zostanie ojcem:) Więc będzie ciekawie :D heh A tak na poważnie ja tam jestem miła, sypmatyczna do czasu aż mi ktoś z buciorami do życia nie wchodzi więc jeżlei teściowie i moi rodzice będą zachowywać granice to ok a jak przesadzać zaczną to swoje powiem i będzie tak jak chcemy my bo uważam, że to nasze życie i każdy uczy się na własnych błędach prawda? Wiadomo, że przy 1szym dziecku dużo rzeczy trzeba się nauczyć, nabyć wprawy itd a młodzi jak chcą to sami pójdą po radę do rodziców i to uważam są zdrowe relacje:) Dziś mnie czeka wyprawa z teściową do lakrza oddalonego od naszego miejsca zamieszakania ponad 30 km... Miałam już nie jeździć jako kierowca samochodem i dupa... Nie ma kto jej zaweiźć i sie zlitowałam a teraz zastanawiam się jak to zniosę bo jechać w jedną stronę, tam wysiedzieć w kolejce i poczekac na wizytę i droga powrotna a jeszcze mamy robić pierogi ruskie bo mnie naszło ( chyba 1sza zachcianka:) ) i na 16.30 mam szkołę rodzenia... Chyba padnę wieczorem na pysk :) Miłego dnia kobietki, spiję do końca inkę i idę się umalować i ubrać choć mam takiego lenia i spać mi się chce bo mała w nocy harcowała i nie bardzo dała mi się wyspać :)
2012-11-15 11:09
immness- oby to było to mieszkanko kciuki trzymane![]()
Jak P.widzi co ja tam czasami oglądam(porodówka, szpital dla dzieci) to tylko jest komentarz:A ty juz naprawde nie masz co oglądać? Potem sie nakręcasz!
No niestety to ja jestem panikara i nerwus a on ostoja spokoju aż mnie tym czasami tak denerwuje.
Musze się za prasowanie zabrać...