Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ilona213

I jeszcze mi sie przypomnialo,sprawdzcie, czy na pewno mozecie brac magnez, bo mi ostatnio lekarka powiedziala, ze juz na tym etapie ciazy nie wolno.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ilona213

happymum tez juz bym chcialaaaaaaaa :D boje sie, ze bede jak te dziewczyny na formum w 41 -42 tygodniu i caly czas w niepewnosci ile jeszcze ...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lollipop270

No ja niestety magnez muszę brać 2razy dziennie na te skurcze, chociaż ich tak nie czuje, w sumie to już sama nie wiem albo odróżnić nie mogę. Dzisiaj poszłam do sklepu tylko kawałek to się zmęczyłam i pół dnia jak chodziłam po mieszkaniu to mnie w brzuchu w boku lewym bolało, ale wzięłam ciepłą kąpiel i przeszło całe szczęście.

happymum92 czyli teraz tylko `oszczędzający tryb życia` jak to mi wypisali w szpitalu na wypisie... ja się modlę do tego 37tygodnia tylko wytrwać, wtedy ciąża donoszona. Też coś czuje, że moja córcia już na święta będzie z nami, chociaż wolałabym żeby wytrwała do stycznia, przynajmniej by nie miała roku do tyłu...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewellina

ja tak samo chcę dotrzymać do stycznia ....no ale nie wiem co z tego wyjdzie,ciśnienie dalej wysokie jak na mnie bo jestem niskociśnieniowcem...mnie też tak coś pobolewa w lewym boku,podobne do kolki ale mocniejsze,ciekawe co to ?...  ja wizyta w czwartek ciekawe czy wszystko gra i czy szyjka się nie skraca a no i łapią mnie bóle z krzyża ,boje się ,że będę miała bóle z krzyża na porodówce ;/ czy wtedy znieczulenie pomoże??

a i spakowałam torbę ;)) jeszcze nie wszystko ale większość jest wink

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kfb
kfb

Dlugo mnie nie bylo, pochorowalam sie, i leze i kuruje sie,i musialam przerwac przygotowania-pakowanie torby, pranie kolejnych ciuszkow,jakie dostalismy od znajomych ,prezmeblowywanie etc. Ogolnie niby dobrze,ale mam juz dosyc- ten ostatni miesiac jest jednak meczacy. Mam strasznie opuchniete stopy-bola non-stop, chodzenie to tylko na 30 min. gora. Bol nog, miesni, miednicy, kregoslupa.I Dlonie tez opuchniete.Raz lepiej raz gorzej.  Ale i tak ciezko. Do tego spac nie idzie. Maly szaleje w brzuszku, kopniecia sa tak mocne,ze malo nie placze z bolu, oddychac nie mozna, bo i w te okolice lubi sie ruszac. Czekam kiedy sie zacznie ustawiac glowka w dol i tak juz zostanie. . No i od soboty mam stan podgoraczkowy ,katar, bolace gardlo etc. Pewnie w autobusie zalapalam,albo w sklepie, bo trzeba bylo za prezentami zaczac chodzic i o.... I teraz musze lezec. A Wy co mamuski bierzecie na przyziebienie-grypo-angine???

A i mam pytanko : czy ktoras z was slyszla o tm zeby pic herbate z malin pod koniec ciazy? Albo sama wczesniej juz pila (przy pierwszym dziecku). Myslalam zeby gdzies 39 tydzien zaczac, teraz jestem w 35, wiec w sumie zostal mi jakis miesiac do porodu.Ale mi sie dluzy i juz chcialabym zeby byl na swiecie moj babelek. 

Co do imienia mamy wybor taki: Filip, Kacper, Maksymilian, Jakub ,moze Aleksander ale jeszcze zero decyzji. Wszystkie ladne, tak jak wszytskie imiona sa ladne. Najwazniejsze zeby nam sie podobaly i w miare pasowaly do nazwiska.

I juz sie wstepnie zarejestrowalismy do szpitala, zeby potem bylo szybko i latwo.

Pozdrowka dla styczniowych albo grudniowych :):):):)ciezarowek.Kasia

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
losfin

kfb: mi połozna w szkole rodzenia mówiła o piciu herbaty z liści malin od 36 tyg. Podobno powoduję,że szyjka staję sie bardziej miękka co ułatwia poród.Ale ile w tym prawdy...Mam watpliwości więc popytam w piątek jak bedę na KTG i jak bedę 20.12 u gin.

Zadałam to pytanie:http://40tygodni.pl/Category/014/2,62033,Herbata-z-lisci-malin-kontra-olej-z-wiesiolka-Stosujecie-Stosowalyscie.html ale wiekszość dziewczyn nie stosowała albo nie pomogło(było tez bardzo mało odpowiedzi)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylwunia1986

kfb-to naprawde musi bć Ci ciężko..Mnie mały też kopie mocno do tego mam bardzo napięty brzuch i ból pleców i lędzwi..Ostatni miesiąc najgorszy...Ani spać się nie da.ani wygodnie położyć..Na przeziebienie brałam syrop taki dla ciężarnych i tabletki tymianek i podbiał... ziołowe.LEKARZ POWIEDZIAŁA ,ŻE WSZYTSKO CO ZIOŁOWE MOŻNA BRAĆ..i syrop prawośluzowy czy jakoś tak.Ja tak samo nie potrafie się zdecydoiwać co do imienie:P..Do szpitatala sie zarejestrowałaś?? tomożna??? ja też ciagle myśle co bedzie jak nie bedzie miejsca jak pojade ze skurczmi i myślałam żeby tam pojechać na dniach wypytać wszytsko..Dziekuję za pozdrowienia kuruj się tam :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
moniqua
Na przeziębienie PRENALEN syrop dla ciężarnych, witamina C 2 tabletki dziennie, syrop prawoslazowy, apap przeciwzapalnie, sól morska do nosa :) i to wszystko co ja biorę z lekarstw plus domowe sposoby;)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justynan

Hej ja nie mogłam spać z podeekscytowania. byłm u mojej połoznej, zrobiłą ktg tętno dzidziusia i praca serduszka prawidłowe, wyszedł mi skurcz nawet na wykresie, a ja go czułam jak taki delikatny ból przed okresem, położna powiedziała,że do 11 w tym czasie dziennie to norma i nie ma się czym niepokoić.

Generalnie przestraszyłą się mojego brzucha i powiedziała,że dzidziuś będzie ważył ze 4 kg na jej oko. Czyli potwierdziłą przewidywania gina. I w z wiązku z tym, ze mam ten problem z siatkówką i mam wskazania na papierze do cięcia to będziemy walczyć żeby to cięcie zrobili. I jak się uda ma to się odbyć 1.01 ;) mały tylko musi wytrzymać do tego czasu;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justynan

Bardzo chciałąm go naturalnie urodzić, ale powiedziałą położna,że już nie jedna taka odważna była. No ale wreszcie jakiś człowiek, który umie podjąć konkretną decyzje, mówi,że trzeba będzie tylko urobic lekarza.