Najaktywniejsze:
Komentarze
2012-12-11 12:03
No chudzinką nie jest,ale też nie wygląda jak ciężarowiec,taka normalna jest,nadwagi nie ma ujmę to tak.:)
2012-12-11 12:05
no ,no ja rozumiem tylko mnie by porozrywało na wszystkie strony jak bym miała urodzić dziecko z waga 4450 g. :P
2012-12-11 12:10
Jak na narzie moja ma dobrze w brzuszku i na świat się nie pcha ; ) Niech tam rośnie Jeszcze Moja Piękna ,a mamusia Dla mniej wszystkop przetrwa ; *
2012-12-11 12:12
I Cholernie Nie może jej się doczekać ajć :-)
17 grudnia Moją Niunie zobaczę już chyba po raz ostatni <3
2012-12-11 12:13
ja też myśle tj ewelina, że przeze mnie 4,5 kg na bank by nie przeszło :). Na szczęście moja kruszynka wg. ostatnich pomiarów 3 kg nie przekroczy przy porodzie, pytanie czy to w ogóle jakoś ułatwi sprawę ;PP.
2012-12-11 12:15
powiem Ci szczerze ,że dla mnie 3 kg. jest w sam raz,saama bym chciała,żeby Igor tyle ważył.a ja znów mam dylemat chyba kupiłam sweterek za gruby i matka mi za uchem marudzi,że nie wejdzie w kombinezon,bo kombinezon mam taki malutki typowo dla noworodka,nie wiem co mam zrobić... {chodzi mi tu o wyjście ze szpitala z małym}
2012-12-11 12:36
dlatego Ja kombinezon mam wiekszy, od 3-6 m:P
ewelina a ile masz do szpitala? mysle ze nie ma sensu ubierac jakos bardzo grubo ,jesli macie blisko do szpitala, bo potem same problemy jak sie przegrzeje:P.. Ja mam jakis kilometr do szpitala a jak bedziemy wychodzic to pod same drzwi szpitala podjada po mnie a potem pod samiutka klatke :P moja niunia obudzila mnie o 6 rano dzisiaj, brzucholek mi skakal na wszystkie strony myslalam ze peknie:P
2012-12-11 12:55
ja mam kombinezon na 0-3 mies i 3 - 6
a do szpitala teraz z koleji mam dalej niż mialam
wczśniej mieszkając u siebie w domu miałam 3 km a teraz mam 8 ;d
2012-12-11 13:01
no w sumie racja bo i tak przyjada po mnie na parking od szpitala a potem auto sie postawi pod samym blokiem ;) Nudzi mi sie nie mam co robić ;/ chcialam po te koszyczki na bielizne do Agata meble jechac ale tata dzis caly dzien w pracy i dopiero jutro jedziemy a juz bym chciala poukladac te czapki i skarpetki w jedno miejsce... a Wy jak sie dzis czujecie?
Fajnamama123 Brzuszek dalej twardnieje??
2012-12-11 13:08
mój bryka jak nigdy;) chyba adrenalinka mamusi mu się udzieliła, ja kupiłąm kombinezon na 68 i zamierzam mu założyć pod spód jakieś śpiochy , kaftanik i na to pajaca, myślę,że przeżyjemy ten kawałeczek ;) a sweterek przyda się póżniej, a takiego malutkiego może nawet nie będzie okazji założyć;) ale ja też jak coś mu kupię to potem pzreżywam cały dzień,ze cos nie tak;)