Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
moniqua

Justyna przynajmniej wiesz, że zabalujesz jeszcze w dwupaku na Sylwka yes

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justynan

Powiem ,że różnie może być;) Bo okazuje się,że dzidzius jest spory, a ja mam wskazanie do cięcia ze względów okulistycznych. Położna powiedziała,że ona by nie ryzykowała. I w razie cięcia odbędzie sie ono 31.12 lub 1.01;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justynan

Ale mam już skurcze pzrepowiadające z kazdym dniem mocniejsze, więc byle pzreżyć te dwa tyg;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
happymum92

hej dziewczynki, wasze kciuki zadziałały :)) 

jesteśmy juz w domku! :))


tą lekarke od 7 boleści co we wtorek postawiła diagnoze z hypotrofią, jak spotkam to przysiegam nie recze za siebie!

jesteśmy po badaniach, w ktorych wszystko wyszlo pieknie.
waga 2400 g, ładnie się mieści w siatce centylowej. brzuszek wymiarowo troszke mniejszy ale po prostu taki jej urok.
szyjka 3,5 cm zamknęta, narazie sie nie zanosi na poród..
mam w ciagu 7 dni sie zglosic do swojego lekarza i zrobić KTG, i tyle.
:))

nie rozumiem jak można narażać kobietę w ciąży na taki stres...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justynan

No widzisz;) jednak trochę kciuków było zacisniętych;)jeszcze podrośnie;), a z resztą te usg to ponoć nieźle się mylą

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
happymum92

moja mama urodziła mnie 2 tygodnie po terminie i ważylam 2800 g, moje rodzeństwo to wcześniaki niecale 2 kg, także genetycznie u nas w rodzinie nie rodzą się duże dzieci :).

2 400 g jak na dziewczynkę to całkiem nieźle w tym tyg ciąży a napewno jeszcze troszkę podrośniemy ;).

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
moniqua

Happymum ja urodziłam się w 36 tc z wagą 2400 i dostałam 10/10 więć wszystko napewno dobrze się skończy! cheeky

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
moniqua

Aaa Stycznióweczki dziś wyhaczyłam w smyk.com, że zamówienia od 140 zł są realizowane z darmową przesyłką kurierską. kupiłam śliczny śpiworek do wózka z wypełnieniem z owczej wełny. ta oferta jest tańsza od allegro o ok. 30 zł... więc warto :)

 

http://www.smyk.com/womar-spiworek-do-wozka-welna-no-25-bezowy-95x53-cm,p1061927406,swiat-niemowlaka-p

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dioksyneczka

Ja z jednej strony czuje, że mała wyskoczy wcześniej, ale z drugiej strony moja mama urodziła mnie w 42 tygodniu, ważyłam 3950 :D mój P. ważył 3800. Jeśli to ma jakiekolwiek znaczenie, to nasza dzidzia też mała nie będzie, choć wszyscy mówią,  że mam mały brzusio smiley ale Ja tam sie ciesze, ze jest mały, bo gdybym miała mieć większy teraz to bym leżała cały czas, bo ten mój brzunio mnie bardzo ciągnie do dołu jakbym miała głaz jakis w brzuszku... A pozatym bola całe pachwiny, kość ogonowa, i okolice krocza, wszystkie kości mnie tam bolą... :( Jak poleżę z 5-10 minut, i chce wstać albo przewrócić się na drugi bok, to stękam jak babuleńka, bo boli jak nie powiem co... :/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
happymum92

moniqua tez mysle ze wszystko bedzie jak najbardziej w porządku :)

a ten śpiworek jest super i też go chyba kupię :)) tzn. powiem mamie ze jest okazja, bo ona sie oferowała ze chce kupić taki śpiworek i jakieś podobne jak nie takie same mi na allegro pokazywała ;)

 

mi też wszyscy mówią że mam malutki brzuszek, ale jaki on kurde jest ciężki ;p ostatnio chodzę przygarbiona jakby zgięta w pół bo mnie ciagnie do dołu i mnie boli bo jest zbyt napięty jak się prostuję.

 jak się przewracam na boki to tez sie nastękam, a po leżeniu cierpnie mi kość ogonowa przechodzi mi przez nią prąd i ledwo się podnoszę ;P.

do 8 miesiąca było tak pięknie. zero objawów.

Teraz za to nadrabiam cierpieniem ;)