Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izunia1155

Dnia 20.01.2013 o godzinie 18.50 urodziłam zdrową i śliczną córeczkę NATASZKĘ waga 3490g długa 52cm.

Od wczoraj jesteśmy w domu.

Poród zaczął się z nienacka. W sobotę o 4 nad ranem obudziła mnie wysoka gorączka i kaszel. Od mniej więcej południa strasznie bolały mnie plecy i pachwiny ale niereguralnie wiec nie przypisałam tego jako skurcze. Byłam na pogotowiu dzwoniłam do swojego gina żeby mi jakieś antybiotyki przepisał i czy cos mogę brac. Powiedział co i jak no i zaczęłam się do tego stosowac. Około 17 zdecydowałam się pojechac do szpitala żeby obejrzeli czy wszystko ok bo gorączka nie chciała spaśc. Dojechałam, badają mnie, KTG itd a tu skurcze i to co 15-10 minut. No i na porodówkę.

A tam koszmar urodziłam dopiero po 24godzinach czyli w niedzielę wieczorkiem. Ale nie ważne o porodzie nie bedę pisała. Ważne że już jesteśmy wszyscy razem smiley

No i oczywiście gratluje wszystkim rozpakowanym i powodzenia tym które jeszcze czekają.

Aha no i udało nam się załapac na poród rodzinny bo kilka dni przed odwołali zakaz, tak że nie byłam sama tylko z moim mężem który naprawdę mi pomógł

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25

Gratulacje Izunia, dużo zdrówka dla Ciebie i małej :*

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ilona213

lisaveta i izunia gratuluje :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mariamagdalena

lisaveta i izunia gratulujeheartmelduje sie ze u mnie zero oznakcryingnic sie nie zapowiada na porodangry

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia91

ja się kulam jeszcze z brzuchem , jutro wizyta zobaczymy co moja gin powie na pewno da mi skierowanie do szpitala na wywołanie yhm . moja córa to tam na prawde ma za dobrze .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
flamandka

U mnie też spokój maly szaleje w brzuchu.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
immness
U mnie rozwarcie na 2 palce, szyjka gładka. Dodatkowo mam mało wód płodowych - więc prawdopodobnie będziemy wywoływać poród. Mały waży ponad 3 kg... i daje popalić :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia91

nie ma jak dobrze sie wyspać xD dwie godziny spałam tylko,od 2 w nocy oczy jak 5 zł ; / no nic leżeć mi się już nie chciało wiec wstalam powoli powoli się ogarniam ,zjem sobie śniadanko, kawkę wypiję i do szpitala na wyizytę ,okaże sie co tam ze mną zrobią ,chyba pojdziemy na oddział poleżeć i wywoływać .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25

ej ja też właśnie wstałam

w sumie to nie śpię od jakichś 3 godzin..zdenerwowana jestem, bo synek ma cały czas czkawkę, normalnie bez przerwy od wczoraj popołudnia i nie wiem czy to nic złego się nie dzieje, bo wcześniej miał ale może z raz dziennie. Nie wiem czy nie przejechać się na IP bo się bardzo przejmuję..maskara

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia91

noł stres ; ) moja tez ma czkawke jeszcze ;p;p nie dość ze czkawka to jeszcze sie na boki rozpycha -.-