Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25

kurdę ale tak cały dzień czkać bez opamiętania :P.. normalnie na niczym skupić się przez to nie mogę

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
flamandka

dzien dobry u mnie spokój , noc wmiare przespana tylko kregosłup boli, maz poszedl do pracy  ,ja wstalam zjadlam sniadanko zaraz sie klade . Milego dnia czekamy wiec na nasze maluszki.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia91

a ja sie szukuje na wyzytkę ;p;p 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetkaa

Nie było mnie 6 dni powiedzcie prosze komu moge pogratulowac statusu mamusi ;) ?

Informuje ze 20 stycznia o godz 16.50 urodzilam synusia :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ilona213

anetkaa, no nareszcie, juz sie doczekac nie moglam, gratuluje i opowiadaj jak bylo:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25

anetka gratulacje, dużo zdrówka :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25

jadę na IP bo dzwoniłam do gina, że mały ma już 24 godziny bez przerwy czkawkę i kazał mi jechać dla pewności na usg czy z pępowiną wszystko ok...mam nadzieje, że nic złego się nie dzieje...a przynajmniej zrobią mi porządne usg, bo mój lekarz alboi nie chce albo nie umie..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
versace

Przez to oczekiwanie.. i niepokój ... posprzątałam już chyba każdy kąt... masakra ;o teraz chyba poukładam ubranka dla małego.. zrobię porządek w szafie... sprawdzę czy mam wszystko w torbach do szpitala ... umyłabym okna.. ale się boję... i potem dalej bd czekać na jakie kolwiek oznaki :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia91

wiec tak wróciłam z wizyty bla bla bla ,wiec tak jezeli samoistnie mała nie będzie chciał to w środe idziemy na oddział   ^ ^ , ktg jak zwykle spoko oko ;p wiec czekamy moze sie coś ruszy ;P  

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetkaa

No więc na IP pojechałam w sobotę tak na wszelki wypadek zrobić ktg, skurcze jakieś były, wiec zostawili mnie w szpitalu, chcieli zebym rodzila naturalnie, ale  nie wiedzieli jeszcze ze nosze baardzo duza dzidzie ;) spedzilam calutka noc na porodowce, zero skurczy, zero bólu i zero snu ;/ trafilam na oddzial patologii ciazy. Zrobili mi usg az 3 razy bo nie wierzyli ze ja taka chudzina nosze prawie 4,5kg bobasa ;)) i tak oto ze wzgledu na moja zwezona miednice trafilam na stół operacyjny... 20 minut i bylo po wszystkim ;) 20.01.2013 o godzinie 16.50 urodził się synek 4350g, 61cm :) kochany skarbek ;*