A u Mnie pełna wrażen ta niedziela... Od 5.20 na nogach i cały dzień Synek na rękach, bo tylko tak lekko kimał, a porządnie nie spał nawet godz... Mało tego tylko u Mamusi te kimanie, u innych płacz A było sporo chętnych do noszenia, bo Moja jedyna Siostra z Synkami przyjechała dziś z Niemiec, z którą się widziałam ostatnio w wakacje Babcia też się rwała, żeby wnuczka na rączki wziąść. Dostał Erneścik od Cioci super lampkę grająco- mygającą i po 5 min lekkich płaczów w końcu zasnął przy niej!!! Mąż stwierdził, że sam by przy niej zasnął A ja dopijał piwko, które ze zmęczenia Mnie "walnęło" i idę zaraz spać razem z Synkiem, jak susełek.... Oh padam, cały tydzień pełen wrażeń. Ale jestem szczęśliwa, że Siostra ze swoimi chłopakami przyjechała AAAAA i idę zjeść w końcu metkę cebulową - UWIELBIAMMMMMM!!!!! A tak długo nie mogłam zjeść...

putunki kochana z zakupow zrezygnowalismy i pojechalismy do mojego ojca do krakowa zeby mogl w koncu wnuka zobaczyc bo niestety na chrzciny nie da rady przyjechac caly dzien tam spedzilismy :) kochana to co na poczcie mam to jest ten szum radiowy? musimy wyprobowac :) chociaz na razie spokoj jest z mlodym :)

jutro ma byc polozna.. bo ostatnio nie dala rady przyjechac. we wtorek z synkiem do okulisty, oczko na szczescie juz slicznie bez ropy :) takze kropelki pomogly wkoncu dam staremu te leki to mi zamowi w aptece :) te na laktacje i bobotic :)

aneczka a moze 2 skok rozwojowy?

Ledwo żyję  zastanawiam się nad tym skokiem rozwojowym i chyba właśnie to przechodzimy, dziwne,bo ze starszym synem o tym nie myślałam, no i chyba nie dawał tak mi popalić. Młody spać nie chce, a jak już cudem uśnie to na 5min i płacz,w nocy dziś suszara na okrągło,bo tylko przy niej nie płakał.U mamusi na rękach ok, u ojca już niekoniecznie, krzyczy tak,że się poci,z jedzeniem też tak sobie. Chryste daj cierpliwość!!!

dziewczyny ja juz prawie brzucha nie mam, wklęsł do środka i koniec, za to cycki bez komentarza, matko,po dwójce dzieci wyglądają okropnie...załamka.

nelka,

bardzo prawdopodone, drugi skok jest właśnie między 7tyg-9tyg.

Ja już bacznie obsereuję młodą i trzęsę portami, bo duuuużo nasłuchałam się o tych skokach

Siły Kochana...i cierpliwości...

tak,ciekawa rzecz, taki skok,naprawdę,szperam w necie,wygląda na to,że wiele jeszcze przed nami

yummymummy dzięki za wsparcie, przyda się oj, przyda się 

tez sie obawiam nastepnego skoku

leki zamowione, beda na jutro prawdopodobnie :) z dowozem do domu :)

dzis zamawiam sukieke... byleby dobra byla hahaha. u mnie brzus tez mniejszy, moze Igor da mi cos naskrobac na blogu to i zdjecie wrzuce :)

madela

bierzesz tą z BonPrixa? :)

tak :) ty swoja zamowiłas? pierwszy raz bede cos stamtad kupowac :P w koncu trzeba zacząc ;p

ja też pierwszy raz  :D ale zamówiłam... aż się boję :D

ja też pierwszy raz  :D ale zamówiłam... aż się boję :D